Reklama

Bogusław Chrabota: Polski sierpień i polski wrzesień

Czy nasi współcześni liderzy rozumieją, że nie ma innych wyborów: albo solidarność i wspólnota, albo narodowa klęska i rejterada?

Publikacja: 05.09.2025 14:50

Bogusław Chrabota: Polski sierpień i polski wrzesień

Foto: Fotorzepa, Maciej Zieniewicz

Ważne polskie daty. Ostatni dzień sierpnia i pierwszy września. Obok siebie w kalendarzu. To jeden z większych polskich paradoksów, że tak blisko sąsiadują. 1 września, symbol największej polskiej klęski; zapowiedź rozpadu państwa i pięciu lat, kiedy jako naród stanęliśmy wobec groźby wytępienia. I ów sierpień, 41 lat później, kiedy jak nigdy w naszej historii wspólny wysiłek i odrobina rozsądku odsunęły perspektywę konfrontacji, a może i sowieckiej inwazji, która skończyłaby się dramatycznym rozlewem krwi.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama