Wysoki cholesterol? Jak go obniżyć, gdy dieta nie pomaga

W Polsce ponad 60 procent osób ma podwyższony poziom cholesterolu. Wśród nich jest grupa pacjentów cierpiących na hipercholesterolemię rodzinną o podłożu genetycznym, która wymaga szczególnych metod leczenia. Czy chorzy mogą liczyć na skuteczną terapię?

Publikacja: 21.05.2018 15:11

Wysoki cholesterol? Jak go obniżyć, gdy dieta nie pomaga

Foto: AdobeStock

Hipercholesterolemia rodzinna to schorzenie uwarunkowane genetycznie, które dziedziczymy po swoich rodzicach. Przypadłość ta sprawia, że nawet młodzi ludzie, szczupli i prowadzący zdrowy tryb życia, są narażeni na zawał serca czy udar mózgu. – O hipercholesterolemii mówimy wtedy, gdy mamy podwyższony poziom cholesterolu we krwi. W Polsce, przy przyjęciu za normę poziomu 190 mg/dl, występuje ona u 60 proc. populacji, czyli u ok. 18 milionów ludzi. Zwykle przyczyną jest niezdrowa dieta i brak ruchu. Hipercholesterolemia rodzinna natomiast dotyczy węższej grupy osób – takich, u których całkowity poziom cholesterolu przekracza 310 mg/dl, a tzw. złego cholesterolu, czyli LDL –  190 mg/dl. I nie daje się tych wartości obniżyć, zmianiając styl życia, w tym zmianiając dietę na zdrowszą. Osoby te mają wadę genetyczną, która sprawia, że metabolizm cholesterolu jest zaburzony, a to przejawia się znaczącym i trwałym podwyższeniem jego stężenia– tłumaczy dr Krzysztof Chlebus, z I Katedry I Kliniki Kardiologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Zdrowie
Europa potrzebuje popytu na innowacje
Zdrowie
Nowe świadczenie dla pacjentów z SM
Zdrowie
Stwardnienie rozsiane to nie wyrok
Zdrowie
SM nie musi oznaczać niepełnosprawności
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Zdrowie
Waldemar Malinowski, prezes OZPSP: Bez korekty ustawy podwyżkowej wszystko się zawali, łącznie z NFZ-em