5,8 milimetra sześciennego – średnio o tyle zmalała blaszka miażdżycowa u chorych kardiologicznie, którzy przez półtora roku przyjmowali ewolokumab. Wynik jest o tyle spektakularny, że u pacjentów, którzy przyjmowali placebo, blaszka zwiększyła się o 0,9 mm sześc.
Blaszka się zmniejsza
Wyniki przeprowadzonego na 986 osobach badania GLAGOV, przedstawione przez amerykańskich kardiologów podczas kongresu Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego (American Heart Association) w Nowym Orleanie, dają nadzieję setkom tysięcy osób cierpiącym na choroby sercowo-naczyniowe i zmagającym się z chorobą niedokrwienną serca, której przyczyną jest narastanie blaszki miażdżycowej zbudowanej ze „złego" cholesterolu LDL.
– Zastosowanie nowoczesnej inwazyjnej techniki obrazującej wielkość blaszek miażdżycowych, ultrasonografii śródnaczyniowej, pozwoliło udowodnić, że osiągnięcie tak niskich stężeń cholesterolu LDL zmniejsza znamiennie objętość blaszki miażdżycowej – tłumaczy prof. Andrzej Rynkiewicz, kierownik Katedry Kardiologii i Kardiochirurgii z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Zastosowany w badaniu lek ewolokumab – inhibitor PCSK9 – najlepiej działa w połączeniu ze statynami, najpopularniejszymi lekami obniżającymi poziom cholesterolu we krwi, ale redukcję blaszki miażdżycowej powoduje też w monoterapii, bez statyn. Kierujący badaniem dr Ransi M. Somaratne podkreśla, że w monoterapii substancja obniża poziom cholesterolu LDL nawet o 75 proc.
Jak u noworodka
A prof. Marcin Gruchała, rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego i kierownik tamtejszej I Katedry i Kliniki Kardiologii, dodaje, że badanie GLAGOV potwierdza sygnały, które wcześniej naukowcy uzyskali dzięki statynom: – Jeżeli stężenie cholesterolu LDL uda się obniżyć do bardzo niskiego poziomu, jesteśmy w stanie zatrzymać, a nawet częściowo cofnąć proces miażdżycowy – mówi prof. Gruchała. I dodaje, że najważniejsze w badaniu jest to, że u większości badanych z chorobą wieńcową ewolokumab, dodany do terapii statynami, znacząco skuteczniej niż same statyny obniża poziom cholesterolu do ok. 35 mg/dl. – A takie stężenie występuje u noworodków – podkreśla profesor.