Jak dziś wygląda sytuacja związana z występowaniem raka płuca w Polsce?
Rak płuca to wciąż bardzo duże wyzwanie, nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. W Polsce ponad 20 tys. pacjentów rocznie dowiaduje się, że zachorowało na raka płuca, i niestety większość chorych umiera z tego powodu. Jest to pierwsza przyczyna zgonu z powodu chorób nowotworowych zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet w Polsce. To wyzwanie nie tylko dla systemu opieki zdrowotnej, ale także ogromny problem społeczny.
Dane pokazują, że u wielu pacjentów rozpoznanie następuje w zaawansowanym stadium. Jakie są główne wyzwania z tym związane i co powinno się stać, abyśmy mogli wcześniej wykrywać chorobę?
Rak płuca jest nowotworem, który może długo rozwijać się nie dając żadnych objawów. Dlatego światowi i polscy eksperci od lat pracują nad tym, jak zwiększyć szanse chorych na wczesne rozpoznanie. Tą szansą są programy wczesnego wykrywania raka płuca wykorzystujące niskodawkową tomografię komputerową u chorych z grup ryzyka. Program pozwala zidentyfikować nowotwór u większości chorych w pierwszym i drugim stopniu zaawansowania. Informacje dotyczące programu pilotażowego w Polsce są dostępne na stronie: Program badań w kierunku wykrywania raka płuca – Ministerstwo Zdrowia – Portal Gov.pl.
Teraz w Polsce u większości chorych rak płuca jest rozpoznawany w stadium uogólnienia – obecne są przerzuty do innych narządów albo w stadium znacznego zaawansowania miejscowego. U części chorych w stadium miejscowego zaawansowania możemy zastosować chemioterapię połączoną z radykalną radioterapią, a następnie immunoterapię, a celem tego leczenia jest wyleczenie. Natomiast w przypadku chorych z uogólnioną chorobą możliwe jest jedynie leczenie prowadzone z intencją paliatywną – z intencją wydłużenia i poprawy jakości życia, ale trwałe wyleczenie nie jest możliwe. Obecnie ta grupa chorych jest najbardziej liczna.
Co to znaczy grupa ryzyka w przypadku raka płuca?
To osoby powyżej 55. roku życia, które mają w wywiadzie co najmniej 20 tzw. paczkolat. To oznacza 20 lat palenia paczki papierosów dziennie, ale również 10 lat palenia dwóch paczek każdego dnia. Oczywiście, istnieją też dodatkowe czynniki ryzyka, takie jak narażenia zawodowe, narażenie na radon czy azbest, ale niewątpliwie najważniejszym czynnikiem ryzyka wystąpienia raka płuca jest palenie papierosów.
Jak Polska wypada na tle innych krajów pod kątem wykrywalności i jakie działania są podejmowane nad Wisłą, by ją przyspieszyć?
Niestety, Polska wypada niekorzystnie na tle krajów europejskich, bardzo wiele osób aktywnie pali produkty tytoniowe. Pośrednio można przypuszczać, że edukacja w tym zakresie, jak również działania mające na celu wykrywanie nowotworu na wczesnym etapie nie są wystarczające. Polska jest w czołówce krajów europejskich, jeśli chodzi o zachorowalność. Działania w zakresie raka płuca powinny iść dwutorowo. Z jednej strony należy mówić o programach wczesnego wykrywania raka płuca i w Polsce prace w tym kierunku są zaawansowane. Z drugiej strony – pracować z osobami, które już palą, aby zaprzestały palenia, ponieważ wiemy, że to redukuje ryzyko zachorowania. Wymaga to edukacji oraz stworzenia sieci specjalistycznych poradni i realnego wsparcia dla tych pacjentów. Istotne są też działania edukacyjne kierowane do młodzieży i młodych dorosłych. Z raportu opublikowanego w 2025 r. przez ekspertów z Narodowego Instytutu Onkologii wynika, że wśród polskich nastolatków 17,1 proc. zgłosiło aktualne używanie produktów tytoniowych, zaś używanie papierosów elektronicznych deklarowało 22,3 proc. respondentów Prowadzenie działań w obszarze prewencji pierwotnej i wtórnej raka płuca niewątpliwie stanowi wyzwanie i wymaga zmian systemowych.