Lex Tusk: co z tajemnicą zawodową doradców podatkowych

Komisja ds. rosyjskich wpływów nie musi respektować tajemnicy doradcy podatkowego. Tak wynika z ustawy.

Publikacja: 01.06.2023 02:00

Donald Tusk w Sejmie

Donald Tusk w Sejmie

Foto: Twitter/Dariusz Joński

Powołana ustawą zwaną „lex Tusk” komisja ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski otrzymała szerokie uprawnienia, w tym do przesłuchiwania świadków. Twórcy ustawy przewidzieli, że Komisja będzie mogła wzywać także przedstawicieli zawodów zaufania publicznego, których członkowie co do zasady muszą dochować tajemnicy zawodowej. Dlatego w ustawie określono procedurę zwalniania z tej tajemnicy przez sąd.

Jednak nie przewidziano takiej sądowej procedury dla doradców podatkowych. A przecież Komisja ma się zajmować także polsko-rosyjskimi sprawami gospodarczymi. Trudno dziś sporządzić kontrakt handlowy bez analizy jego skutków fiskalnych, a to jest właśnie domena doradców podatkowych.

Czytaj więcej

Decyzje od ręki, spory na lata. Oto możliwy kalendarz prac komisji z Lex Tusk

Przepisy dotyczące ochrony tajemnicy zawodowej zawarto w art. 31 i 32 ustawy. Przewidują one, że zeznań przed komisją mogą odmówić osoby obowiązane do zachowania tajemnicy prawnie chronionej. Jednak Komisja będzie mogła sama zwolnić takie osoby z obowiązku zachowania tajemnicy. Wyjątek uczyniono tylko dla duchownych i ich tajemnicy spowiedzi. Kolejny przepis mówi o przypadkach, w których Komisja może wnioskować o zwolnienie z tej tajemnicy przez sąd. W art. 31 ust. 1 wymieniono tu konkretnie: notariuszy, adwokatów, radców prawnych, lekarzy i dziennikarzy. Ani słowa o doradcach podatkowych.

Tymczasem ustawa o doradztwie podatkowym wyraźnie określa, że w tym zawodzie obowiązuje tajemnica co do faktów i informacji pozyskanych w trakcie pracy. Co więcej, zakazano przesłuchiwania doradców podatkowych jako świadków co do faktów i informacji, na które rozciąga się tajemnica zawodowa. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy doradca jest ustawowo zwolniony z tego obowiązku.

Czytaj więcej

Fakty i mity o "lex Tusk". Czy kontrowersyjna ustawa wpłynie na wynik wyborów

Dlaczego tajemnica zawodowa doradców podatkowych została potraktowana inaczej niż w przypadku prawników?

– Wydaje się, że wynika to z niezrozumienia istoty naszego zawodu – przypuszcza Andrzej Ladziński, przewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych (KRDP). Zauważa on, że doradca podatkowy uczestniczy w planowaniu transakcji klienta, a także je opiniuje. Podczas tej pracy pozyskuje poufną wiedzę tak samo, jak przedstawiciele innych zawodów prawniczych.

– Mając na względzie istotne podobieństwo charakteru wykonywanych czynności doradczych i pozyskiwanych przy tej okazji informacji, ochrona tajemnicy zawodowej doradców podatkowych powinna podlegać takim samym regułom, jak w przypadku innych prawniczych zawodów zaufania publicznego – uważa Ladziński.

Prof. Adam Mariański, były szef KRDP, sugeruje, że te niechlujnie napisane przepisy można odczytywać na korzyść doradców podatkowych.

– Ustawodawca miał świadomość, że zawody zaufania publicznego mają swoją tajemnicę zawodową. Dlatego sformułował osobny przepis art. 32 ustawy, odnoszący się do tych zawodów i przewidujący zgodę sądu na zwolnienie z tej tajemnicy – zauważa Mariański. Jego zdaniem art. 31 ustawy, pozwalający Komisji na zwalnianie z tajemnicy prawnie chronionej, nie dotyczy tych zawodów.

Czytaj więcej

Lex Tusk - co zawiera i dlaczego jest groźna

– Dlatego tajemnica doradcy podatkowego jest bezwzględnie chroniona i na potrzeby działania Komisji nikt nie może z niej zwalniać – konkluduje ekspert.

Chociaż w ustawie uregulowano sprawy tajemnicy innych zawodów, to jednak ich przedstawiciele i tak uważają te przepisy za nadmiernie ingerujące w tę sferę. Naczelna Rada Adwokacka apelowała do prezydenta o weto m.in. ze względu na „ingerencję w sferę chronioną tajemnicami o wiele szerzej, niż ma to miejsce w postępowaniu karnym”.

Z kolei Krajowa Rada Radców Prawnych zwracała uwagę, że radca może zeznawać w procesie karnym jako świadek i dzielić się wiedzą objętą tajemnicą zawodową, ale tylko na rozprawie niejawnej. Tymczasem Komisja może, ale nie musi, zarządzić tajność rozpraw w takich przypadkach.

Powołana ustawą zwaną „lex Tusk” komisja ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski otrzymała szerokie uprawnienia, w tym do przesłuchiwania świadków. Twórcy ustawy przewidzieli, że Komisja będzie mogła wzywać także przedstawicieli zawodów zaufania publicznego, których członkowie co do zasady muszą dochować tajemnicy zawodowej. Dlatego w ustawie określono procedurę zwalniania z tej tajemnicy przez sąd.

Jednak nie przewidziano takiej sądowej procedury dla doradców podatkowych. A przecież Komisja ma się zajmować także polsko-rosyjskimi sprawami gospodarczymi. Trudno dziś sporządzić kontrakt handlowy bez analizy jego skutków fiskalnych, a to jest właśnie domena doradców podatkowych.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego