Forum Obywatelskiego Rozwoju i Helsińska Fundacja Praw Człowieka tym razem zajęły się odpowiedzialnością zawodową prokuratorów. Wnioski nie napawają optymizmem.
Z raportu wynika, że polskie przepisy prawne dotyczące odpowiedzialności prokuratorów nie odbiegają znacząco od uregulowań zawartych w prawie innych krajów unijnych.
– Nie oznacza to, że nie można ich ulepszyć – przekonywał wczoraj dziennikarzy Artur Pietryka, jeden z autorów raportu. Drugim jest Karolina Kremens.
Co proponują? Pilne wprowadzenie przepisów umożliwiających okresową ocenę pracy śledczego. Taki system miałby poprawić jakość postępowań. Najpierw jednak trzeba by racjonalnie ustalić grono osób nadzorujących. Najlepiej sięgnąć po nich do innej apelacji niż ta kontrolowana.
Pomóc mogłoby też przywrócenie przepisów pozwalających prokuratorowi prowadzącemu lub nadzorującemu postępowanie przygotowawcze uchylić się od obowiązku wykonania polecenia przełożonego lub żądać wyłączenia go z poleconej czynności.