Reklama
Rozwiń
Reklama

Wciąż wielu chętnych na wydziały prawa

Uniwersytet Warszawski na czele stawki. Najpopularniejsze są ciągle te same uczelnie. Złe wyniki matur nie wpłynęły na liczbę kandydatów

Publikacja: 20.07.2011 05:00

Wciąż wielu chętnych na wydziały prawa

Foto: Fotorzepa, Bogusław Florian Skok Bogusław Florian Skok

Od kilku lat (w zasadzie nieprzerwanie) największa grupa maturzystów, którzy egzamin dojrzałości zdawali z bloku przedmiotów humanistycznych, stawia na prawo. Również w opublikowanym w „Rz" 16 lipca raporcie prawo plasuje się na pierwszym miejscu wśród najpopularniejszych kierunków na uniwersytetach, wyprzedzając psychologię i filologię angielską.

Jak wynika z danych zebranych przez „Rz" na uniwersytetach publicznych, kandydatów starających się o przyjęcie na bezpłatne prawo w tym roku było ponad 25 tys. Tylko o kilkaset osób spadła liczba chętnych w stosunku do roku ubiegłego, co biorąc pod uwagę prawie 40-tysięczny spadek abiturientów, którzy pomyślnie przeszli egzamin dojrzałości, oznacza ciągłe zainteresowanie prawem.

W badaniu „Rz" wzięły udział wszystkie uniwersytety publiczne oferujące ten kierunek oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski, na którym także można podjąć bezpłatne studia. Limity miejsc na studiach w trybie stacjonarnym (studia dzienne) wahają się od 200 do 500. Liderem od lat pozostaje Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, rokrocznie oferujący 500 miejsc. Ta uczelnia awansowała też z trzeciego na drugie miejsce w zestawieniu najbardziej pożądanych wśród kandydatów.

Najwięcej tegorocznych maturzystów, przyszłych adeptów prawa, marzy o studiach na Uniwersytecie Warszawskim. Ponad 3,5 tys. rywalizowało o zaledwie 400 miejsc na studiach dziennych.

Z publicznymi uniwersytetami coraz śmielej konkurują ich niepubliczne odpowiedniki. Publikowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości wyniki egzaminów wstępnych na aplikacje korporacyjne wskazują jednak, że ich absolwenci rzadko pokonują kolegów ze szkół publicznych.

Reklama
Reklama

– Nie zasypiamy gruszek w popiele, mamy bardzo dużo kandydatów i chcemy skutecznie konkurować z uniwersytetami – deklarują zgodnie przedstawiciele największych uczelni niepublicznych.

Kuszą małymi grupami i łatwym dostępem do kadry, z czym są problemy na przepełnionych uczelniach państwowych.

Czytaj też artykuły:

Zainteresowanie studiami prawniczymi nie słabnie

Zobacz więcej w serwisie:

Prawnicy, doradcy i biegli

Reklama
Reklama

Od kilku lat (w zasadzie nieprzerwanie) największa grupa maturzystów, którzy egzamin dojrzałości zdawali z bloku przedmiotów humanistycznych, stawia na prawo. Również w opublikowanym w „Rz" 16 lipca raporcie prawo plasuje się na pierwszym miejscu wśród najpopularniejszych kierunków na uniwersytetach, wyprzedzając psychologię i filologię angielską.

Jak wynika z danych zebranych przez „Rz" na uniwersytetach publicznych, kandydatów starających się o przyjęcie na bezpłatne prawo w tym roku było ponad 25 tys. Tylko o kilkaset osób spadła liczba chętnych w stosunku do roku ubiegłego, co biorąc pod uwagę prawie 40-tysięczny spadek abiturientów, którzy pomyślnie przeszli egzamin dojrzałości, oznacza ciągłe zainteresowanie prawem.

Reklama
Sądy i trybunały
Karol Nawrocki zablokował nominacje 46 sędziów. Czy prezydent mógł to zrobić?
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Praca, Emerytury i renty
Wiek emerytalny jest, ale brakuje stażu pracy. Czy jest szansa na emeryturę z ZUS?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Prawo rodzinne
Szybki rozwód bez sądu będzie możliwy. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama