Samorządy do 31 grudnia 2018 r. będą miały czas na dostosowanie placówek opiekuńczych do ogólnopolskich wymagań. Taką zmianę przewiduje nowelizacja rozporządzenia w sprawie środowiskowych domów samopomocy. Jest konieczna, bo spośród 734 działających w Polsce placówek wiele nie zdążyło przystosować się do wymogów w terminie, czyli do 31 grudnia 2014 r. Standardy, których nie mogą spełnić, dotyczą m.in. liczby zatrudnionych, ich wykształcenia, infrastruktury i wyposażenia.
Środowiskowe domy samopomocy to dzienne ośrodki wsparcia dla dorosłych z zaburzeniami psychicznymi, czyli dla osób chorych psychicznie i niepełnosprawnych intelektualnie. Ich tworzenie i prowadzenie jest zadaniem administracji rządowej, finansowanym z budżetu państwa, realizowanym przez gminę lub powiat.
Mniej będzie personelu w domach dla osób ze schorzeniami psychicznymi
Na bieżącą działalność tych ośrodków przekazywana jest dotacja z budżetów wojewodów. Tworzenie nowych jednostek i miejsc finansowane jest z rezerwy celowej państwa. Corocznie na ten cel jest przeznaczane ok. 30–32 mln zł, ale nie są to środki wystarczające na dostosowanie wszystkich domów samopomocy do obowiązującego standardu. Co roku były kilka razy niższe niż zapotrzebowanie. Dlatego placówki nie zdążyły sprostać nowym wymaganiom.
Nowelizacja łagodzi niektóre ze standardów, na przykład za staż pracy wymagany przy zatrudnieniu w placówce będzie można uznać także doświadczenie zawodowe zdobyte w trakcie świadczenia usług na podstawie umów cywilnoprawnych lub stażu.