NIK o pomocy konsularnej udzielanej obywatelom polskim za granicą

Konsulaty sprawnie i skutecznie pomagają polskim obywatelom za granicą - stwierdziła NIK. Skrytykowała MSZ za wieloletnie zaniedbania w windykowaniu należności z tytułu pomocy finansowej udzielonej Polakom na powrót do kraju. Pod koniec 2016 r. kwota tych należności wynosiła niemal 9 mln zł.

Publikacja: 16.01.2018 12:07

Emigracja czasowa obywateli polskich do wybranych krajów europejskich (stan na 2016 r.)

Emigracja czasowa obywateli polskich do wybranych krajów europejskich (stan na 2016 r.)

Foto: Opracowanie własne NIK na podstawie „Informacji o rozmiarach i kierunkach czasowej emigracji z Polski w latach 2004 - 2016”; GUS , W - wa 2017

Najwyższa Izba Kontroli postanowiła więc ocenić realizację zadań służb konsularnych w krajach o wysokim wskaźniku emigracji obywateli polskich i na przełomie roku 2016/2017 przeprowadziła kontrolę w czterech polskich konsulatach (w Hadze, Oslo, Edynburgu oraz Mediolanie). 

Kontrola  została przeprowadzona w trybie doraźnym z inicjatywy Najwyższej Izby Kontroli. Dlaczego? Kontrole wykonania budżetu w 2015 r. i w latach poprzednich wykazały wzrost niespłaconych należności z tytułu pożyczek konsularnych i opłat za czynności konsularne . Stale zwiększa się liczba Polaków wyjeżdżających za granicę, a co za tym idzie -  wzrasta liczba spraw, w których konieczna jest pomoc konsula. Poza tym od 1 listopada 2015 r. obowiązuje ustawa Prawo konsularne, która w jednym dokumencie reguluje zasady udzielania pomocy konsularnej obywatelom polskim za granicą, w tym pomocy finansowej na powrót do Polski.

Konsulaty szybkie i sprawne

Konsulaty zapewniały sprawną i niezwłoczną pomoc obywatelom polskim przebywającym poza granicami kraju.

- Nieliczne nieprawidłowości powstałe w konsulatach w zakresie udzielania pomocy finansowej i pomocy konsularnej, o charakterze formalno-prawnym, spowodowane były m.in. pośpiechem wynikającym z licznych obowiązków, co skutkowało pomyłkami w dokumentowaniu czynności i rozstrzygnięć w rozpatrywanych sprawach - uważa NIK.

Poza pomocą finansową kontrola NIK obejmowała także: pomoc prawną w zakresie obrony praw i interesów, wypłatę zapomóg, pomoc zatrzymanym i aresztowanym za granicą oraz pomoc w zakresie leczenia, nieszczęśliwych wypadków czy zgonu.

Konsulaty podejmowały m.in. skuteczne działania w zakresie ochrony praw i interesów obywateli polskich oraz umożliwiły im dostęp do informacji dotyczących zakresu pomocy udzielanej w sytuacjach niespodziewanych i nadzwyczajnych. m.in. poprzez ich strony internetowe oraz kontakt telefoniczny. Prowadzono systematyczny monitoring sytuacji migracji zarobkowej z Polski pod kątem zjawisk patologicznych oraz działania prewencyjne.

NIK szczególnie doceniła zaangażowanie służb konsularnych w Ambasadzie RP w Oslo na rzecz wspomagania rodziców małoletnich dzieci w kontaktach z tamtejszymi gminnymi służbami ochrony praw dziecka (BVT).

- Z powodu m.in. różnic kulturowych w wychowywaniu dzieci w latach 2015-2016 sprawy małoletnich w kontaktach konsulatów z BVT stanowiły najliczniejszą grupę spraw interwencyjnych. W latach 2015-2016 w wyniku interwencji konsulatu 21 polskich dzieci powróciło do rodziców biologicznych - informuje NIK.

Informacja o kryzysach i zagrożeniach działa

MSZ i konsulaty informują obywateli RP o warunkach panujących za granicą i możliwych zagrożeniach związanych z podróżą przy pomocy przewodnika Polak za Granicą (www.polakzagranica.msz.gov.pl), ostrzeżeń i komunikatów publikowanych na stronach internetowych polskich placówek dyplomatyczno-konsularnych, ostrzeżeń dla podróżujących publikowanych na stronie internetowej MSZ, aplikacji na smartfony iPolak oraz systemu Odyseusz (www.odyseusz.msz.gov.pl). Jednak NIK zauważa, że w systemie Odyseusz (w okresie od kwietnia 2015 r. do 30 września 2016 r.), w którym rejestracja zależy od dobrowolnej decyzji każdego obywatela wyjeżdżającego za granicę, zarejestrowano jedynie 19 335 kont i 37 286 podróży.

- To znikoma ilość, jeśli brać pod uwagę, że obywatele polscy w 2015 r. odbyli 10,9 mln podróży za granicę, a w 2016 r. 11,3 mln - twierdzi NIK.

W latach 2015-2016 za pośrednictwem systemu Odyseusz wysłano 40 wiadomości kryzysowych.

NIK podkreśla, że wszystkie skontrolowane konsulaty posiadały procedury działania w sytuacjach nadzwyczajnych. Izba zwraca jednakże uwagę, iż w celu ograniczenia ryzyka zawodności procedur na wypadek klęski żywiołowej, ataku terrorystycznego lub innego zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu obywatela polskiego, które może zdarzyć się w każdym regionie, nawet uznawanym za najbardziej bezpieczny, dobrym rozwiązaniem w każdym z polskich konsulatów powinno być przeprowadzanie symulacyjnych prób, sprawdzających działanie tych procedur.

Minister nie dbał o pieniądze

W ocenie NIK Minister Spraw Zagranicznych wywiązywał się z obowiązków nadzoru nad realizacją zadań dotyczących udzielania przez konsulów pomocy obywatelom polskim za granicą. Minister określał dla placówek konsularnych zadania związane z ochroną praw i interesów obywateli polskich przebywających poza granicami kraju, przekazywał konsulatom informacje, interpretacje i wskazówki dotyczące udzielania pomocy konsularnej oraz kontrolował wywiązywanie się placówek z ich obowiązków.

Kontrola NIK wykazała jednak, iż nieskuteczny był nadzór Ministra Spraw Zagranicznych nad egzekwowaniem zwrotów udzielonej przez konsulów pomocy finansowej. W Ministerstwie nie zapewniono warunków pozwalających na skuteczną windykację należności z tytułu pomocy finansowej udzielonej przez konsulów, co spowodowało, że kwota należności wynosiła prawie 9 mln zł, w tym odsetki ponad 4,4 mln zł (stan na 31 października 2016 r.). Nieuregulowane należności z tytułu pomocy finansowej dotyczyły ponad 11 600 spraw, a najstarsza należność powstała w 1993 roku. Przedawnione należności wyniosły prawie 3,8 mln złotych.

Z ustaleń kontroli wynika, że decyzje dotyczące umarzania i udzielania ulg w spłacie należności były obarczone wadami prawnymi. Ponadto w Ministerstwie nie zapewniono rzetelności i kompletności ksiąg rachunkowych oraz sporządzonych na ich podstawie sprawozdań budżetowych w zakresie należności z tytułu pomocy finansowej. Warunki wpływające na skuteczność windykacji w MSZ to duża liczba zaległych spraw i  niedostosowanie obsady kadrowej do skali zadań, brak narzędzi informatycznych, niewystarczający nadzór.

To trwało latami

NIK podkreśla, że skala stwierdzonych nieprawidłowości wynikała nie tylko z niewłaściwych działań prowadzonych w okresie objętym kontrolą Izby, ale była skutkiem zaniedbań, do których doszło w latach wcześniejszych. W przypadku części nieprawidłowości, MSZ podjęło działania naprawcze jeszcze w trakcie kontroli NIK. W MSZ w okresie objętym kontrolą zintensyfikowano działania w celu wyegzekwowania od dłużników należności z tytułu udzielonej przez konsulów pomocy finansowej. Potwierdzają to m.in. dane dotyczące liczby wysłanych w latach 2015-2016 tytułów wykonawczych, stosowanych w egzekucji należności pieniężnych (4 916). Wzrosła również liczba wniosków skierowanych do komorników o wszczęcie egzekucji (w latach 2008-2013 wahała się od 23 do 87, natomiast w latach 2015-2016 (listopad) wysłano łącznie 1 181 wniosków.

Najwyższa Izba Kontroli wnioskowała do Ministra Spraw Zagranicznych o poprawę skuteczności i efektywności procesu windykacji należności z tytułu udzielanej pomocy finansowej oraz wyeliminowanie stwierdzonych błędów w wydanych decyzjach. Minister ma także zapewnić prawidłowe i rzetelne prowadzenie postępowań dotyczących udzielania ulg w spłacie należności oraz wydawanych decyzji o umorzeniu, rozłożeniu na raty oraz odroczeniu terminu spłaty należności z tytułu pomocy finansowej.

Natomiast do konsulów, NIK wnosiła o wyeliminowanie błędów formalno-prawnych w zakresie udzielania przez konsulów pomocy finansowej.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr