Polacy szukają sposobów na większe dochody

Prawie ośmiu na dziesięciu polskich pracowników odczuło skutki pogorszenia sytuacji gospodarczej, w tym silny wzrost kosztów utrzymania. Chcąc temu zaradzić, częściej szukają dodatkowej pracy.

Publikacja: 17.04.2023 03:00

Polacy szukają sposobów na większe dochody

Foto: Adobe Stock

Już 38 proc. pracowników uczestniczących w najnowszym Barometrze Rynku Pracy, który publikuje Gi Group Holding, przyznało, że obecna sytuacja skłania ich do szukania dodatkowej, często dorywczej pracy. To prawie dwukrotnie większa grupa niż w przeprowadzonym jesienią 2022 r. badaniu agencji zatrudnienia Randstad, w którym co piąty pracownik planował podjęcie dodatkowej pracy.

Teraz prawie jedna piąta uczestników barometru Gi Group Holding (badanie zrealizowała firma SW Research) przymierza się do szukania drugiej pracy już nie dorywczo, lecz na stałe. Jeszcze częściej pracujący Polacy planują zwiększyć dochody, występując o podwyżkę (28 proc.).

Większość liczy na to, że dostanie ją „z marszu”; aż 62 proc. badanych spodziewa się w najbliższych miesiącach wzrostu wynagrodzenia (to o 7 pkt proc. więcej niż przed rokiem). – Pracowników motywuje rekordowa inflacja i wysokie koszty utrzymania, które sprawiają, że coraz więcej osób skarży się na kondycję finansową i problemy ze spięciem domowego budżetu – tłumaczy Anna Wesołowska, dyrektor zarządzająca Gi Group Temp&Perm.

Zwraca jednak uwagę, że firmy nie są skłonne do podwyższania płac, borykając się ze wzrostem kosztów działalności, niepewną sytuacją gospodarczą i wahaniami popytu. W lutowym barometrze 26 proc. badanych pracodawców zapowiadało podwyżki płac w najbliższych miesiącach, wobec 36 proc. rok wcześniej.

Czytaj więcej

Przymus ekonomiczny zmusza emerytów do pracy

Jak dodaje Paweł Śliwowski, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego, przy malejącej liczbie nowych rekrutacji i wakatów w firmach pozycja przetargowa pracowników wielu branż nie będzie prawdopodobnie pozwalać na negocjowanie znaczących podwyżek.

Pracownicy najwyraźniej zdają sobie z tego sprawę. Co siódmy zamierza więc dorabiać, pracując w nadgodzinach w obecnej firmie, a jeszcze większa grupa, bo niemal jedna czwarta badanych, chce zmienić pracę na lepiej płatną. Jak zwraca uwagę Łukasz Komuda, ekspert ds. rynku pracy w Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, w polskich warunkach zmiana pracy jest często najbardziej skuteczną metodą zwiększenia wynagrodzenia.

Widać to także w barometrze Gi Group Holding, według którego prawie 40 proc. pracowników myśli o zmianie pracodawcy, przy czym 27 proc. zamierza to zrobić w ciągu tego roku. Wśród powodów tej zmiany na pierwszym miejscu znalazł się zbyt niski poziom wynagrodzenia, wskazywany przez ponad połowę badanych. Drugim argumentem jest brak perspektyw awansu (33 proc.), a awans często wiąże się z podwyżką. Trzecia co do ważności okazała się chęć samorealizacji (27 proc. wskazań).

Czytaj więcej

Pracownik chce benefitu na trudne czasy

Do poszukiwań nowego pracodawcy może też skłaniać obawa przed utratą pracy. Jednak, pomimo pogorszenia koniunktury, wzrostu inflacji, a także informacji o problemach części branż, obawy związane z bezpieczeństwem zatrudnienia pozostają na podobnym poziomie co przed rokiem. 27 proc. badanych obawia się utraty pracy w perspektywie dwóch lat, a w tym roku – 22 proc. (Najwięcej obaw jest wśród pracowników handlu: 47 proc.).

Jak zwracają uwagę eksperci Gi Group Holding, osoby myślące o zmianie pracy (w tym te, które obawiają się jej utraty) są teraz dużo bardziej aktywne w poszukiwaniach nowego zatrudnienia niż wcześniej. O ile przed czterema laty tylko jedna na pięć osób z tej grupy aktywnie szukała pracy, to teraz robi to już 61 proc. (najczęściej przeglądają oferty na portalach rekrutacyjnych)

Plany dotyczące zmiany pracy wiążą się często z reskillingiem, czyli przebranżowieniem, który rozważa aż 42 proc. uczestników barometru (średnią podwyższają pracownicy handlu – 57 proc. i menedżerowie – 49 proc.). Najwięcej chętnych do zmiany zawodu jest wśród osób, które obawiają się utraty pracy lub planują jej zmianę w bliskiej przyszłości; tu odsetek skłonnych do przebranżowienia przekracza 71 proc. (o 10 pkt proc. więcej niż przed rokiem).

Już 38 proc. pracowników uczestniczących w najnowszym Barometrze Rynku Pracy, który publikuje Gi Group Holding, przyznało, że obecna sytuacja skłania ich do szukania dodatkowej, często dorywczej pracy. To prawie dwukrotnie większa grupa niż w przeprowadzonym jesienią 2022 r. badaniu agencji zatrudnienia Randstad, w którym co piąty pracownik planował podjęcie dodatkowej pracy.

Teraz prawie jedna piąta uczestników barometru Gi Group Holding (badanie zrealizowała firma SW Research) przymierza się do szukania drugiej pracy już nie dorywczo, lecz na stałe. Jeszcze częściej pracujący Polacy planują zwiększyć dochody, występując o podwyżkę (28 proc.).

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wynagrodzenia
Polacy chcą skończyć z płacowym tabu, ale nie do końca
Wynagrodzenia
Wzrośnie dofinansowanie do wynagrodzeń dla osób z niepełnosprawnościami
Wynagrodzenia
Daleko do równych zarobków kobiet i mężczyzn na Wyspach
Wynagrodzenia
Pracownicy nie walczą o podwyżki. To temat tabu
Wynagrodzenia
Płaca minimalna rządzi podwyżkami. Ile przeciętnie zarabiają Polacy?