Instalacje, wystawy fotografii, koncerty i projekcje filmowe wypełniają program festiwalu Niewinni Czarodzieje, który do niedzieli trwać będzie w różnych częściach miasta.

Impreza, organizowana przez Muzeum Powstania Warszawskiego, nawiązuje do lat 50. i 60. XX wieku, kiedy niezwykły klimat Warszawy współtworzyli pisarz Leopold Tyrmand, jazzman Krzysztof Komeda i reżyser Roman Polański.W Drukarni przy ulicy Ogrodowej oglądać można zdjęcia autorstwa Tadeusza Rolkego i Eustachego Kossakowskiego zebrane pod wspólnym tytułem „Rzeczywistość w obiektywie”. Tam też odbędzie się maraton najlepszych polskich filmów lat 50. i 60.

Ciekawie zapowiadają się warsztaty mody, podczas których Barbara Hoff i Tadeusz Rolke opowiedzą, co i jak nosiło się pół wieku temu w Polsce. W Centrum Artystycznym przy Konopnickiej 6 Maria Peszek zaśpiewa piosenki z płyty „miasto mania” i nowe aranżacje utworów Komedy. Można też będzie wziąć udział w potańcówce w stylu praskim.

Kulminacyjny punkt festiwalu zaplanowano w sobotnią noc. Wówczas na kilka godzin ożyje zapomniana Biblioteka Krasińskich przy ulicy Okólnik 9. W zrujnowanych, ale wciąż imponujących salach powstaną sceny, bary, instalacje – całość pod hasłem „Co Złego to my”. Uczestnicy będą mieli okazję zagrać w znane ze starych filmów gry. – Chcę, żeby ludzie byli współtwórcami tego miejsca. Weszli w interakcje z innymi i z tą przestrzenią – mówi Monika Grochowska, pomysłodawczyni „Co Złego to my”.

Festiwal Niewinni Czarodzieje, 16 – 18.11. Program: www.1944.pl