Reklama

Rząd nie chciał rozmawiać z przedstawicielami Chorzowa i Krakowa

Władze Krakowa są oburzone, że nie dopuszczono ich do prezentacji miast gospodarzy mistrzostw

Publikacja: 07.02.2008 04:32

Jeszcze we wtorek władze Krakowa szykowały się do spotkania z premierem Donaldem Tuskiem, na którym miały zostać zaprezentowane dotychczasowe przygotowania miasta do Euro 2012. Zaproszenie na spotkanie przyszło wieczorem 31 stycznia. Następnego dnia w trybie pilnym magistrat przesłał do Kancelarii Premiera materiały. Jednak we wtorek o godz. 15 szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak zadzwonił z informacją, że na środowym spotkaniu w Warszawie nie jest oczekiwana obecność przedstawicieli Krakowa. To zirytowało prezydenta miasta Jacka Majchrowskiego.

– To skandal. Nie możemy się zgodzić na taką dyskryminację – mówił wczoraj „Rz”. – Przecież ustawa i rozporządzenie Rady Ministrów o organizacji mistrzostw wyraźnie mówią o sześciu miastach. A preferuje się tylko te, których władze są związane z PO.

W wysłanym natychmiast do premiera liście protestacyjnym prezydent Majchrowski przypomniał, że w kampanii wyborczej PO obiecywała zakończenie sporów politycznych wokół Euro 2012. „Dziś można odnieść wrażenie, że mamy nie tylko do czynienia ze sporem politycznym, lecz wręcz z łamaniem konstytucyjnej równości wobec prawa oraz praworządności działania organów władzy publicznej”– napisał w liście. Majchrowski dodaje, że wszystkie sześć miast (także te z tzw. listy rezerwowej) powinny mieć równe uprawnienia w procesie przygotowań do mistrzostw.

Na Śląsku również są zdziwieni sytuacją. – Nikt nas na takie spotkanie nie zapraszał, a to dziwne – mówi Jacek Stumpf, koordynator wojewódzkiego sztabu organizacyjnego Euro 2012.

Obawia się on, że jest to wyraźny sygnał, że mecze europejskiego czempionatu na Stadionie Śląskim raczej się nie odbędą.

Reklama
Reklama

Premier Tusk tonuje emocje i zapewnia, że w sprawie tego, ile miast będzie gościć mistrzostwa Europy, nic nie jest przesądzone. – Czekamy na decyzję UEFA i robimy wszystko, żeby jej władze przekonać do rozwiązania z sześcioma miastami – zapewniał wczoraj.

Decyzję o niezaproszeniu przedstawicieli Chorzowa i Krakowa tłumaczy: – Dzisiaj prezentacje tych miast nie ułatwiłyby nikomu pracy. Mogłyby się poczuć mocno rozczarowane, gdyby decyzja UEFA była negatywna.

Dlatego zdaniem premiera lepiej poczekać, aż cała sprawa się wyjaśni. Wtedy obiecuje zorganizować podobną prezentację stadionów Chorzowa i Krakowa.

Donald Tusk specjalnie zadzwonił do prezydenta Majchrowskiego w tej sprawie.

– Premier dał mi słowo, że Kraków będzie tak samo traktowany jak inne miasta ubiegające się o organizację mistrzostw – mówi Majchrowski.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów

Reklama
Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
Kameralna. Niska zabudowa, wysoki standard myślenia o przestrzeni
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama