- W życiu ludzkim nie ma przypadków. Przypadki są w gramatyce. W życiu mamy do czynienia ze znakami. To powiedzenie, ta mądrość ludowa, myślę, że dzisiaj jest szczególnie istotna, gdy patrzymy na rzeczywistość, którą przeżywamy - stwierdził były szef MON w swoim cotygodniowym wideofelietonie dla Telewizji Trwam.

- Bo czy można uznać za przypadek, że dziesiąta rocznica tragedii smoleńskiej przypada w dzień Męki Pańskiej? Czy możemy uznać za przypadek, że właśnie w tym roku przeżywamy trudno zrozumiałą i trudną do uwierzenia, i do objęcia umysłem, katastrofę ludzkości, jaką jest pandemia koronawirusa? To są znaki - kontynuował Macierewicz. - Inaczej nie sposób na ten temat mówić, myśleć. To nie znaczy byśmy popadali w jakaś determinację, w bezradność. Odwrotnie. To znaczy, żebyśmy sięgnęli umysłem, pamięcią, do samych źródeł naszej tożsamości i uświadomili sobie, jak ważne jest byśmy powrócili do tego, co naprawdę jest naszym podstawowym konstruktem, co nas tworzy, co czyni z nas ludzi, naród, ludzkość - przekonywał.

- Tym jest wiara w zbawienie, chrześcijaństwo, ale tym jest także nasze życie narodowe – czerpanie z tradycji narodowej, z dorobku poprzednich pokoleń, tych wspaniałych, wielkich pokoleń Polaków, ale także z tych, którzy popełniali błędy, po to żeby one już nigdy więcej nie były ponawiane - mówił marszałek senior Sejmu. Dodał, że „dzisiaj takim najbardziej dojmującym, od dziesięciu lat, przeżyciem jest przeżycie życie w kłamstwie, przeżycie życia pod niesłychaną presją propagandy kłamstwa”. - Tego, które dotyczy Smoleńska, ale także dotyczy życia narodowego, duchowego, społecznego. Bo to przecież te same środowiska upowszechniają i wywierają presję na nas, żebyśmy poddawali się kłamstwu smoleńskiemu, które upowszechniają i próbują wymusić na nas życie w kłamstwie duchowym, społecznym i narodowym - wyjaśniał

- My z tej dzisiejszej tragedii, z tego dzisiejszego wyzwania wyjdziemy zwycięsko. Nie mam co do tego wątpliwości - zapewnił Macierewicz, zdaniem którego „będzie ono polegało nie tylko na tym, żebyśmy odrzucili kłamstwo, ale także na tym, żebyśmy przezwyciężyli fizyczne problemy, związane z tą pandemią, ale przede wszystkim na tym, żebyśmy potrafili odbudować nasze życie duchowe, gospodarcze, społeczne i polityczne, jako oparte na prawdzie, wartościach narodowych, zdrowej narodowej gospodarce”. - To powinno być naszym wielkim przesłaniem i wielkim zadaniem - wezwał.