Nie ma patriotyzmu bez pamięci

[link=http://www.rp.pl/temat/389953_11_listopada.html]Specjalny dodatek o Dniu Niepodległości[/link]

[link=http://www.rp.pl/galeria/2,1,390404.html]Zobacz galerię zdjęć[/link]

- Polska odzyskała wolność, bo podjęła o nią walkę - powiedział Lech Kaczyński. - Nikt nie twierdzi, że rocznica zburzenia Muru berlińskiego jest nieważna. Ale stałby on dłużej, gdyby nie Solidarność, wybory 4 czerwca 1989 roku i pierwszy niekomunistyczny rząd w Środkowej Europie - rząd Tadeusza Mazowieckiego.

- Dziś musimy budować nowy patriotyzm, patrzący w przyszłość, ale nie wolno nam zapomnieć o jego korzeniach. Bo nie ma patriotyzmu bez pamięci. Musimy pamiętać, że Unia jest związkiem państw, ale państw odrębnych i niepodległych - podkreślił prezydent.

- W Polsce nikt nie przyjmie do wiadomości zakazu wieszania krzyży w szkołach, nie ma takiej możliwości. Musimy pamiętać o tych wartościach, dzięki którym przetrwaliśmy, o własnej tożsamości. Ten nasz nowy patriotyzm to walka o to, żeby Polska zajęła takie miejsce w tysiącletniej historii Europy, na jakie zasłużyła - zaznaczył Lech Kaczyński.

Honorowy gość niepodległościowych uroczystości, prezydent Litwy Dalia Grybauskaite wygłosiła po polsku przemówienie, w którym podziękowała Polakom za działania, które i jej ojczyźnie pomogły odzyskać wolność.

- W decydujących chwilach historycznych Polska i Litwa były razem - przypomniała pani prezydent. - Skłaniam głowę przed tymi, którzy oddali życie w walce o niepodległość - mówiła.

Po uroczystej odprawie wart połączonej z Apelem Pamięci wieńce na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza złożyli przedstawiciele najwyższych władz państwowych i samorządowych, reprezentanci kombatantów i korpusu dyplomatycznego.

W uroczystości udział wzięli premier Donald Tusk oraz przedstawiciele rządu, w tym szefowie MSZ - Radosław Sikorski i MON - Bogdan Klich oraz reprezentanci parlamentu, generalicja, duchowieństwo, weterani, grupy rekonstrukcji historycznych oraz harcerze.

[srodtytul]Prezydent wręczył nominacje[/srodtytul]

Po uroczystościach na Placu Piłsudskiego prezydent Lech Kaczyński wręczył nominacje generalskie oraz ordery i odznaczenia z okazji Święta Niepodległości.

Na stopień generała brygady awansują trzej pułkownicy: Jan Gabryś, Marian Jeleniewski i Marek Sobiechowski. Na stopień generała dywizji nominacje otrzymają dwaj generałowie brygady: Zbigniew Galec i Anatol Wojtan; zaś wiceadmirałem zostanie kontradmirał Jerzy Patz.

Awanse generalskie otrzymają także weterani niepodlegający już obowiązkowi służby wojskowej: ks. płk Witold Kiedrowski oraz płk Zdzisław Julian Starostecki, a także pośmiertnie kapitan Stanisław Sojczyński.

Starostecki, rocznik 1919, to weteran II wojny światowej, więzień łagrów, żołnierz 2. Korpusu, polski konstruktor głowicy pocisku antyrakietowego "Patriot". Ks. Kiedrowski, rocznik 1912, także weteran II wojny światowej jest znanym działaczem polonijnym i kombatanckim we Francji. Wyróżniony pośmiertnie kpt. Sojczyński ps. Warszyc był organizatorem i dowódcą Konspiracyjnego Wojska Polskiego, największego ugrupowania wojskowego walczącego po wojnie z komunistami. Został skazany przez sąd wojskowy na karę śmierci; wyrok wykonano w lutym 1947 r.

[srodtytul]Msza w intencji ojczyzny[/srodtytul]

Wcześniej w warszawskiej bazylice Świętego Krzyża odprawiona została msza św. w intencji ojczyzny, w której przewodniczył bp polowy Wojska Polskiego gen. dyw. Tadeusz Płoski.

- Polska niepodległość miała wielu ojców, a jednym z nich jest Józef Piłsudski, powszechnie uznawany za najważniejszą postać polskiego roku 1918 - mówił podczas mszy biskup Płoski