Będziemy walczyć o równe traktowanie

Szczytem niekompetencji było zaproponowanie nierównej wyceny świadczeń szpitalom publicznym i niepublicznym - ocenia Andrzej Mądrala z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Niepublicznych

Publikacja: 13.01.2010 01:00

[b]Szpitale publiczne dostaną w tym roku przynajmniej tyle pieniędzy, ile wynosił ich kontrakt z NFZ na 2009 r. Ile dostaną placówki niepubliczne?[/b]

[b]Andrzej Mądrala, wiceszef Konfederacji Pracodawców Polskich:[/b] Stawki ścięto nam średnio o 10 – 15 proc. Sytuacja jest dramatyczna. Ściąć kontrakt na taką skalę, to jakby zabrać z roku jeden miesiąc. Tak potraktowano nas po latach przekształceń i inwestowania w rozwój ochrony zdrowia. Będziemy walczyć o równe traktowanie.

[b]W ostatnich latach sytuacja się chyba poprawiała. Rząd wręcz zachęcał do prywatyzacji placówek.[/b]

Rzeczywiście sytuacja wyglądała lepiej. Od lipca 2008 r. prezes NFZ Jacek Paszkiewicz wprowadził równą wycenę świadczeń w całym kraju i dla publicznych, i dla prywatnych placówek. Choć kontrakty z Funduszem nie wyczerpują naszych możliwości, to w 2009 r. niektóre oddziały szpitalne miały nawet wypłacone pieniądze za nadwykonania. Wszystko skończyło się w grudniu. Jak mi wiadomo, prawie w całym kraju, poza Mazowszem, po prostu obcięto kontrakty.

[b]To jedyny problem?[/b]

Nie. Ponieważ zrezygnowano z konkursów, nie dopuszczono do współpracy z NFZ żadnych nowych placówek, także prywatnych, na które właściciele przeznaczyli ogromne kwoty. Szczytem niekompetencji było zaproponowanie nierównej wyceny świadczeń szpitalom publicznym i niepublicznym, tak jak to się stało w Małopolsce. Wysokość kontraktów będziemy jeszcze w tym tygodniu negocjować. Chcemy minimum wartości kontraktów z 2009 roku.

[b]Dlaczego niektórzy prywatni przedsiębiorcy zgadzają się na warunki gorsze, niż Narodowy Fundusz Zdrowia zaproponował placówkom publicznym?[/b]

Szpitale niepubliczne nie mają tak mocnej sytuacji jak należące głównie do samorządów placówki publiczne. Obcięcie w prywatnych szpitalach i przychodniach kontraktów o 10 – 15 proc. spowodowało, że już zaczęły zwolnienia pracowników i placówki tracą płynność finansową. Wymogi NFZ są bardzo wysokie, a właściciele niepublicznych placówek zakupili nowoczesny bardzo drogi sprzęt medyczny. Większość kupuje go na kredyt lub bierze w leasing i teraz ma kłopot ze spłatą rat. Może się to skończyć bankructwem.

[i]—rozmawiała Aleksandra Kurowska[/i]

[b]Szpitale publiczne dostaną w tym roku przynajmniej tyle pieniędzy, ile wynosił ich kontrakt z NFZ na 2009 r. Ile dostaną placówki niepubliczne?[/b]

[b]Andrzej Mądrala, wiceszef Konfederacji Pracodawców Polskich:[/b] Stawki ścięto nam średnio o 10 – 15 proc. Sytuacja jest dramatyczna. Ściąć kontrakt na taką skalę, to jakby zabrać z roku jeden miesiąc. Tak potraktowano nas po latach przekształceń i inwestowania w rozwój ochrony zdrowia. Będziemy walczyć o równe traktowanie.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!