Kaddafi traci władzę, walczy o stolicę Libii

W zdobytym mieście Bengazi rebelianci powołali rząd. W Trypolisie trwają krwawe walki

Aktualizacja: 22.02.2011 11:59 Publikacja: 22.02.2011 02:39

Tłumy rebeliantów świętują oswobodzenie Bengazi spod władzy Muammara Kaddafiego

Tłumy rebeliantów świętują oswobodzenie Bengazi spod władzy Muammara Kaddafiego

Foto: AP

Płonący parlament i budynki rządowe, jazgot karabinów maszynowych, tłumy antyrządowych demonstrantów w chmurach gazu łzawiącego – tak wyglądała wczoraj stolica Libii Trypolis.

Walki w mieście rozgorzały w nocy z niedzieli na poniedziałek, gdy tysiące ludzi wyległy na ulice i zaczęły szturmować urzędy państwowe i komisariaty policji. Zaatakowano siedzibę państwowej telewizji i jeden z jej kanałów przerwał nadawanie. Walki toczyły się też na osiedlu Bab el Azizia pod Trypolisem, gdzie mieszka rządzący krajem od 41 lat Muammar Kaddafi. Według źródeł medycznych są dziesiątki ofiar śmiertelnych.

W Libii prawie nie ma zagranicznych dziennikarzy, dlatego większość wiadomości jest niepotwierdzona. Wieczorem informowano o samolotach bojowych bombardujących tłumy w Trypolisie. – Walą do wszystkiego, co się rusza. Jest masa zabitych – mówił w telewizji al Dżazira mieszkaniec miasta Adel Mohamed Saleh.

W telewizji nadawano przemówienie syna Kaddafiego Saifa al Islama. – Będziemy walczyć do ostatniego mężczyzny, do ostatniej kobiety, do ostatniej kuli! – grzmiał Saif. Zapewniał, że wbrew plotkom jego ojciec nie uciekł z kraju, tylko „kieruje armią w bitwie o Trypolis”.

W opanowanym już przez rebeliantów Bengazi powołano rząd tymczasowy. Objął on kontrolę nad kilkoma innymi miejscowościami wschodniej części kraju. Tłumy na ulicach oswobodzonego miasta świętowały zwycięstwo. Z gmachu sądu zerwano flagę libijską i wywieszono flagę monarchii obalonej w 1969 r. Do szpitali w rejonie opanowanym przez rebeliantów trafiły setki rannych, jest tam dramatyczna sytuacja. Libijscy dysydenci podają, że od początku rewolty zginęło ponad 500 osób.

 

 

Polskie MSZ rozważa ewakuację kilkuset przebywających w tym kraju Polaków. Wiele czołowych koncernów naftowych – austriacki OMV, norweski Statoil, holenderski Royal Dutch Shell – wycofuje swój personel z Libii, kraju będącego dziesiątym producentem ropy naftowej na świecie. Do Polski wraca 30 pracowników Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.

Na światowych giełdach cena ropy wzrosła o ponad 3 procent, do poziomu najwyższego od dwóch lat.

—wsp. dw

Płonący parlament i budynki rządowe, jazgot karabinów maszynowych, tłumy antyrządowych demonstrantów w chmurach gazu łzawiącego – tak wyglądała wczoraj stolica Libii Trypolis.

Walki w mieście rozgorzały w nocy z niedzieli na poniedziałek, gdy tysiące ludzi wyległy na ulice i zaczęły szturmować urzędy państwowe i komisariaty policji. Zaatakowano siedzibę państwowej telewizji i jeden z jej kanałów przerwał nadawanie. Walki toczyły się też na osiedlu Bab el Azizia pod Trypolisem, gdzie mieszka rządzący krajem od 41 lat Muammar Kaddafi. Według źródeł medycznych są dziesiątki ofiar śmiertelnych.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!