Jak zrobić z kibica turystę

Polskie miasta liczą na efekt barceloński – skokowy wzrost ruchu turystycznego po mistrzostwach

Aktualizacja: 12.04.2012 05:41 Publikacja: 12.04.2012 02:29

Specjalne mapy i przewodniki dla kibiców we wrocławskim Centrum Informacji Turystycznej. Ale Wrocław

Specjalne mapy i przewodniki dla kibiców we wrocławskim Centrum Informacji Turystycznej. Ale Wrocław i inne samorządy mają wiele znacznie ciekawszych pomysłów na to, jak przebić się ze swoją ofertą turystyczną

Foto: EAST NEWS

Warszawa, Wrocław, Poznań i Gdańsk, ale także Kraków, gdzie zamieszkają trzy reprezentacje grające w piłkarskich Mistrzostwach Europy, szacują wzrost ruchu turystycznego po Euro na 10 – 15 proc. rocznie.

– Podczas mistrzostw chcemy dać kibicom wrażenie, że są w bezpiecznym miejscu, pełnym atrakcji i że warto tu wrócić – mówi Rajmund Papiernik, dyrektor Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej (DOT).

Po igrzyskach w 1992 roku Barcelona w ciągu pięciu lat podwoiła przychody z turystyki; szacowano, że bez wielkiej imprezy udałoby się to osiągnąć po 30 latach. Polskim miastom na „efekt barceloński" przyjdzie jednak trochę poczekać.

– Konsultowaliśmy się z naszymi partnerami z Berlina i Brandenburgii. Tam ruch turystyczny wzrósł rok po mundialu 2006 – mówi prezes Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej Tomasz Wiktor.

Według Roberta Stępowskiego, eksperta marketingu miejsc, nie będzie to proste. – Kibic to trudny klient, o jego uwagę będą zabiegać dziesiątki komercyjnych marek – zauważa.

– Przebicie się ze schematycznym komunikatem marketingowym będzie praktycznie niemożliwe.

Ulotką, blogiem, tweetem

„Efekt mazowiecki", jak to określa prezes Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej Jan Błoński, ma więc być osiągnięty za pomocą wielu działań. Warszawa uruchomi m.in. 13 infokiosków, tymczasowe punkty informacji turystycznej, wyda przewodnik po atrakcjach stolicy, ale też po Mazowszu, m.in. o turystyce weekendowej, konnej itp. Specjalnie na Euro przygotowano też katalog gospodarstw agroturystycznych i wydarzeń kulturalnych w regionie.

– Z badań wynika, że zagraniczni goście źle oceniają poziom informacji turystycznej w Polsce – mówi prezes DOT Jarosław Charłampowicz. Dlatego specjalnie przeszkoleni wrocławscy wolontariusze podpowiedzą nie tylko, jak dojechać na stadion, ale i co warto zwiedzić na Dolnym Śląsku. DOT przygotował broszurę Top 30 – to najciekawsze miejsca warte odwiedzenia opisane w kilku językach. Te informacje znajdą się też na odwrocie tzw. skarbu kibica: zeszytu ze składami reprezentacji i sylwetkami graczy, do notowania wyników meczów.

Poznań uruchomił niedawno na swej oficjalnej stronie blogi mieszkających tu Chorwata, Włocha, Irlandczyka, Anglika i Hiszpana, którzy w swoich językach opowiadają, jak się żyje w stolicy Wielkopolski. Gdańsk zadbał o kampanię skierowaną do zagranicznych turystów, wykorzystując m.in. Twittera, Facebooka i Google+ pod wspólnym hasłem #inGdansk. Chce ułatwić gościom poznawanie miasta poprzez zabawę. Zaplanowano konkursy, a na czas Euro 2012 specjalnie wyznaczony „korespondent" będzie relacjonował wydarzenia w mediach społecznościowych.

Zagrajcie na emocjach

Na ściągnięcie do siebie kibiców-turystów liczą również miejscowości, w których nie będzie meczów. Malutkie Krośnice na skraju największego w Europie zespołu stawów – Milickich – chcą wykorzystać do promocji wrocławskich wolontariuszy i sieć punktów informacyjnych DOT, która zaprosiła samorządy zamierzające promować się podczas Euro.

W Poznaniu na własną rękę kampanię promocyjną organizuje Dolina Noteci. Klaster turystyczny gmin przygotowuje specjalnie na Euro przewodnik, który będzie dostępny m.in. w hotelach i na stacjach paliw. Gminy Czarnków i Drawsko od dłuższego czasu w ramach projektu „Statkiem na Euro 2012" zachęcają miłośników rzecznych barek, aby przypłynęli do Polski i zatrzymali się w jednej z ich nowo zbudowanych marin.

Przy ponad 100 obiektach turystycznych Wielkopolski ustawiono tablice z kodami, za pomocą których można ściągnąć informacje na smartfony. W kilku miastach regionu będzie funkcjonować 46 infokiosków z bezpłatnym dostępem do sieci.

Infokioski mają się też pojawić w mazowieckich Płocku i Siedlcach.

Toruń, gdzie zamieszka reprezentacja Irlandii, stworzył strefę kibica oraz specjalną stronę internetową z informacjami turystycznymi. Utworzenie stref kibica rozważają Tarnów i Brzesko, które chce zwabić kibiców swoimi folderami na lotniskach w Balicach i Pyrzowicach. Pakiet użytecznych informacji będzie miała aplikacja „Brzesko 4 Mobile", która pojawi się w sklepie Apple.

Według Roberta Stępowskiego działania promocyjne, jakie podejmuje się teraz w miastach, to dopiero pierwszy krok, za którym powinny szybko pójść następne. Bo większość miast chce zarobić na kibicach, ale nie bardzo wie, co im zaproponować poza bazą hotelową.

– Kibic szuka wrażeń, emocji, adrenaliny – przypomina Stępowski. – Dlatego samorządy powinny zagrać na jednej nucie, właśnie na emocjach. Taki przekaz może spowodować, że planując przyszłoroczne wakacje, kibic pomyśli o Polsce.

Warszawa, Wrocław, Poznań i Gdańsk, ale także Kraków, gdzie zamieszkają trzy reprezentacje grające w piłkarskich Mistrzostwach Europy, szacują wzrost ruchu turystycznego po Euro na 10 – 15 proc. rocznie.

– Podczas mistrzostw chcemy dać kibicom wrażenie, że są w bezpiecznym miejscu, pełnym atrakcji i że warto tu wrócić – mówi Rajmund Papiernik, dyrektor Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej (DOT).

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!