NIEMCY
Angela Merkel nie przyjedzie na ćwierćfinał do Gdańska. Kanclerz Niemiec nie obejrzy z trybun meczu swojej reprezentacji z Grecją, bo w piątek po południu ma zaplanowane w Rzymie spotkanie z przywódcami Włoch, Francji i Hiszpanii. – Musiałaby się tam teleportować. Potrafi wiele, ale nie to – żartuje rzecznik rządu Georg Streiter. Merkel nie była na żadnym meczu reprezentacji w fazie grupowej, solidaryzując się z Julią Tymoszenko. Teraz w zakulisowych rozmowach mówi się, że wizyta w Gdańsku nielubianej w Grecji kanclerz mogłaby podgrzać atmosferę. „Tak oto twoi dłużnicy zakwalifikowali się do ćwierćfinału, Angela. Przygotuj się" – napisała jedna z greckich gazet.
CZECHY
Tomas Rosicky na badaniach w Pradze. Kontuzjowany kapitan do Wrocławia ma wrócić dzisiaj, ale jego występ w czwartkowym ćwierćfinale z Portugalią jest niepewny.
DANIA
Droga reklama Nicklasa Bendtnera. Napastnik musi zapłacić 100 tys. euro kary za to, że po strzeleniu drugiej bramki w spotkaniu z Portugalią (2:3) pokazał na majtkach logo irlandzkiej firmy bukmacherskiej, należącej do jego przyjaciela. Bendtner nie zagra też w jednym meczu eliminacji MŚ.
Dziś grają
GRUPA D
Anglia –Ukraina (Donieck), godz. 20.45, TVP 1