Natalia Januszko była stewardesą w załodze tupolewa. Miała niespełna 23 lata.
Podczas żałobnych uroczystości w Warszawie w kwietniu 2010 r. premier Donald Tusk wspominał najstarszą i najmłodszą ofiarę katastrofy: – Prezydent Kaczorowski to dramatyczna emigracja i sen o niepodległej Polsce, a Natalia to szczęście młodej dziewczyny, szczęście, że żyje w wolnym kraju, i że może mieć marzenia i nadzieje na szczęście w swoim osobistym życiu.
Potem wspominał ją jeszcze kilkakrotnie podczas rocznicowych obchodów.
Ojciec Natalii Januszko nie jest jednak przekonany do rządowej wersji przyczyn katastrofy, zaprezentowanej w raporcie komisji ministra Jerzego Millera. W rozmowie z „Rz" Grzegorz Januszko dystansuje się też wobec teorii zamachu lansowanych przez ekspertów zespołu parlamentarnego kierowanego przez posła PiS Antoniego Macierewicza.
– Najbardziej obawiam się tego, że przez kilkadziesiąt lat nie dowiemy się, co tak naprawdę wydarzyło się pod Smoleńskiem – mówi.