Podczas incydentu w grudniu ubiegłego roku kobieta miała we krwi prawie 2 promile. Nie był to pierwszy przypadek, gdy prowadziła pod wpływem alkoholu.

Sąd w lipcu tego roku zdecydował, że ma się ona stawić na przymusową obserwację psychiatryczną w zakładzie zamkniętym, by specjaliści mogli się wypowiedzieć o jej poczytalności. Kobieta mogła sama stawić się do szpitala psychiatrycznego, jednak tego nie zrobiła.

Śledczy uznali w końcu, że Izabela Ch. unika wykonania zaleceń sądu i zdecydowali o jej zatrzymaniu i doprowadzeniu siłą na obserwację.

Izabela Ch. została dziś zatrzymana w jednym z warszawskich hoteli i doprowadzona do szpitala psychiatrycznego.