Czekając na kolejne taśmy

Do wyborów czeka nas permanentny kryzys na szczytach władzy. I może wyciek 14 nowych taśm.

Aktualizacja: 12.06.2015 11:58 Publikacja: 11.06.2015 21:12

Czekając na kolejne taśmy

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Wiele wskazuje na to, że to nie koniec rewelacji z afery taśmowej. W utajnianych dotąd aktach tej sprawy znajduje się jeszcze 14 nieujawnionych rozmów z warszawskich restauracji, m.in. prezesów banków oraz byłego senatora PO. Prokuratura zapowiada, że nagrania będzie musiała udostępnić również stronom.

By uniknąć dalszych kosztów politycznych związanych z kolejnymi wyciekami, premier Ewa Kopacz w środę zmusiła do dymisji kilku kluczowych polityków, których nazwiska przewijają się w aferze taśmowej. Do przetasowań w rządzie odniósł się wczoraj prezydent elekt Andrzej Duda, który mocno zaatakował przetrzebiony dymisjami rząd. O PO mówił: – Kolejne rekonstrukcje nie przynoszą polskiemu społeczeństwu żadnych pozytywnych zmian. Pokazują, że nie tylko wyczerpał się kredyt zaufania, ale przede wszystkim, że już dawno wyczerpały się zasoby personalne w tej partii.

Wypominał rządowi skandale z ostatnich lat. – Najwyższy czas, żeby skończyły się afery, żeby Polska nie była kompromitowana na arenie międzynarodowej – stwierdził.

W zawoalowany sposób Duda reklamował też swój obóz polityczny. – Polsce są potrzebne dobre zmiany, Polacy przede wszystkim potrzebują uczciwej polityki. Wierzę w to głęboko, że będzie można zacząć zmieniać polskie państwo, że u władzy znajdą się politycy, którzy rozsądną troskę o dobro wspólne mają naprawdę na sercu – mówił.

Ale krytyka ze strony Dudy to niejedyny problem Ewy Kopacz. Premier bowiem musi znaleźć następców odchodzących ministrów, wiceministrów oraz marszałka Sejmu. Zapowiedziała, że nazwiska kandydatów ogłosi w przyszłym tygodniu.

Zapewniła też, że nieprawdziwe są plotki o przeniesieniu szefa MSZ Grzegorza Schetyny na stanowisko marszałka Sejmu. Na giełdzie nazwisk PO pojawiają się m.in. zaufana współpracowniczka premier Krystyna Skowrońska, która miałaby przeprowadzić zmiany personalne w spółkach państwowych, a także Beata Małecka-Libera lub Sławomir Neumann jako kandydaci do Ministerstwa Zdrowia. Ale nominacje mogą być niespodzianką, bo Kopacz szuka kandydatów poza partią.

Z kryzysu próbuje skorzystać SLD, które zapowiedziało, że złoży wniosek o rozwiązanie Sejmu i rozpisanie przyspieszonych wyborów. Z sejmowej arytmetyki wynika jednak, że to się nie uda.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!