Reklama

Książę vs. ekspremier

O prezydenturę walczyć będą Karel Schwarzenberg i Miloš Zeman

Aktualizacja: 13.01.2013 22:57 Publikacja: 13.01.2013 22:56

Książę vs. ekspremier

Foto: ROL

O wnioskach płynących z pierwszej tury wyborów prezydenckich w Czechach rozmawiamy ze znanym publicystą i komentatorem politycznym „Lidovych Novin" Tomašem  Nemečkiem.

Czy zaskoczył pana wynik pierwszej tury wyborów?

Tomaš Nemeček:

Nie, w przeciwieństwie do przewidywań pracowni sondażowych w naszej redakcji oczekiwaliśmy, że do drugiej tury wyborów obok Miloša Zemana przejdzie właśnie Karel Schwarzenberg. Przyglądając się całej stawce dziewięciorga kandydatów, nietrudno było zauważyć, że właśnie Zeman i Schwarzenberg prezentują się najbardziej „prezydencko". Jeśli coś mnie mogło zaskoczyć, to tylko niewielka dzieląca ich różnica – niewiele ponad jeden punkt procentowy.

Reklama
Reklama

Sondaże przedwyborcze stawiały na drugim miejscu raczej Jana Fischera.

To prawda. Przez długi czas uważany był za niemal pewnego uczestnika ostatecznego starcia w drugiej turze. Problemem dla niego okazały się jednak debaty przedwyborcze, które ujawniły miałkość jego argumentów i brak szerokiej wizji polityki. Schwarzenberg lepiej rozplanował swoją kampanię w czasie. Nie chcę przeceniać roli prasy, ale mogło mu pomóc także poparcie najważniejszych czeskich gazet.

Z czego wynikła znacznie wyższa niż w czasie wyborów parlamentarnych frekwencja wyborcza?

To skutek oczekiwań Czechów, których zdecydowana większość od dawna domagała się bezpośrednich wyborów głowy państwa. z drugiej strony większość prawników, analityków i dziennikarzy (wraz ze mną samym) była temu przeciwna, ponieważ uznawaliśmy, że jest to wbrew czeskiej tradycji politycznej i wbrew duchowi naszej konstytucji. Bezpośrednie wybory przyniosły na pewno jeden pozytywny efekt: obudziły zainteresowanie ludzi polityką. Wysoka frekwencja tylko to potwierdziła.

Za Karelem Scwarzenbergiem opowiedzieli się w dużej mierze ludzie młodzi i studenci. Czy to nie dziwne, że poparli najstarszego, 75-letniego kandydata?

Schwarzenberg rzeczywiście ujmuje swoją arystokratyczną aparycją i niekonwencjonalnością, a nawet sposobem mówienia, gdyż posługuje się nieco archaiczną czeszczyzną. Poza tym nie był nigdy uwikłany w polityczne skandale. Nie przeceniałbym jednak poparcia najmłodszych wyborców – głosowali oni np. na wytatuowanego Vladimira Franza, a nic szczególnego z tego nie wynikło.

Reklama
Reklama

Z rozkładu geograficznego oddanych głosów widać, że Zemana poparły Morawy i północne Czechy, a Schwar-zenberg zwyciężył w centrum i na południu Czech.

To u nas tradycyjny roz- kład preferencji wyborczych. Morawy i północne Czechy, w których dominował przemysł ciężki i które przeszły trudne zmiany w czasie transformacji, głosują zwykle na lewicę. Prawica ma większe poparcie wokół Pragi i na południu. Jest też inny podział: mieszkańcy dużych miast (poza Ostrawą) głosowali na Schwarzenberga, podczas gdy prowincja poparła raczej Zemana. To zjawisko podobne do geograficznego rozkładu poparcia dla PO i PiS w Polsce.

Czy po Vaclavie Klausie Czechy będą miały mniej eurosceptycznego prezydenta?

Odnośnie do Zemana nie jestem tego pewien. Wprawdzie deklaruje się on jako „eurofederalista", jednak w praktyce jako premier niczego takiego nie okazał. Potrafił też wywoływać zakłopotanie, np. porównując Jasera Arafata do Hitlera albo nazywając Niemców sudeckich „Piątą Kolumną". Natomiast po Karelu Schwarzenbergu, który był zaangażowany w europejską politykę, rzeczywiście można spodziewać się bardziej koncyliacyjnego nastawienia.

O wnioskach płynących z pierwszej tury wyborów prezydenckich w Czechach rozmawiamy ze znanym publicystą i komentatorem politycznym „Lidovych Novin" Tomašem  Nemečkiem.

Czy zaskoczył pana wynik pierwszej tury wyborów?

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Reklama
Reklama