Ksiądz Maliński wyznaje, że chciał nawracać esbeków

Wydaną przez jezuicki WAM książkę księdza Malińskiego będzie można kupić od poniedziałku. Już dziś wydawca udostępnił jej egzemplarze dziennikarzom. Co zawiera z dawna oczekiwana publikacja znanego krakowskiego kaznodziei i przyjaciela zmarłego papieża?

Publikacja: 20.10.2007 00:16

Ksiądz Maliński wyznaje, że chciał nawracać esbeków

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Przede wszystkim bardzo szeroki opis jego bogatej drogi duszpasterskiej i pisarskiej. Na jej marginesie, w przypisach i w dwóch osobnych rozdziałach, 84-letni kapłan odnosi się do ujawnionych wcześniej in-formacji pochodzących z archiwów IPN. W materiałach SB występuje on jako TW Mechanik, Czarnos i Delta, ale nie ma tam deklaracji współpracy aniżadnego pisanego jego ręką donosu.

– Nie zgodziłem się nigdy na współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa, żeby być tajnym agentem, pomimo wielokrotnego nalegania – deklarujew książce Maliński. Przypomina, że od lat 50. był inwigilowany przez SB. Zaprzecza też wielu informacjom z akt IPN, m.in. że krytykował kardynała Wyszyńskiego.

Przyznaje, że rozmawiał z esbekami, ale tylko jak równy z równym, prostował ich pojęcia wyniesione ze szkoleń partyjnych, próbował ewangelizować. – Celem było ich nawrócenie. Chciałem przelać im mój podziw dla osobowości Karola Wojtyły, aby porwać ich do naśladowania – twierdzi Maliński. – Nie wiedziałem, że poza plecami nazywali mnie jakoś, ani że mnie zarejestrowali.

Ks. Maliński drobiazgowo analizuje zachowane w archiwum IPN dokumenty SB na jego temat, wyszukuje nieścisłości czy sprzeczności i polemizuje z nimi. Twierdzi, że przypisywane mu w raportach służb specjalnych PRL opinie nieraz pochodziły z podsłuchów lub z przekazu osób, z którymi rozmawiał.

Krytycznie i z goryczą ks. Maliński ocenia publikacje o nim wykorzystujące informacje z archiwów IPN – także wydane przez WAM („Nigdy przeciw Bogu” i „Kościół katolicki w czasach komunistycznej dyktatury”). W nocie od wydawcy WAM informuje, że swoją ingerencję w tekst Malińskiego, jak i w poprzednie książki, wydawnictwo ograniczyło wyłącznie do redakcji technicznej, pozostawiając autorom odpowiedzialność za treść publikacji.

– Nie czujemy się powołani do zajmowania stanowiska sędziów rozstrzygających w trudnych sprawach najnowszej historii Polski – deklarują wydawcy.

Przede wszystkim bardzo szeroki opis jego bogatej drogi duszpasterskiej i pisarskiej. Na jej marginesie, w przypisach i w dwóch osobnych rozdziałach, 84-letni kapłan odnosi się do ujawnionych wcześniej in-formacji pochodzących z archiwów IPN. W materiałach SB występuje on jako TW Mechanik, Czarnos i Delta, ale nie ma tam deklaracji współpracy aniżadnego pisanego jego ręką donosu.

– Nie zgodziłem się nigdy na współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa, żeby być tajnym agentem, pomimo wielokrotnego nalegania – deklarujew książce Maliński. Przypomina, że od lat 50. był inwigilowany przez SB. Zaprzecza też wielu informacjom z akt IPN, m.in. że krytykował kardynała Wyszyńskiego.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!