Dylemat Izraelczyków

Izrael stoi przed trudnym wyborem. Czy wkroczyć do miasta Gaza i spróbować zniszczyć Hamas, czy też podpisać zawieszenie broni.

Aktualizacja: 13.01.2009 11:22 Publikacja: 13.01.2009 03:29

Dzieci palestyńskich uchodźców, którzy schronili się w szkole w Dżebalii (Strefa Gazy)

Dzieci palestyńskich uchodźców, którzy schronili się w szkole w Dżebalii (Strefa Gazy)

Foto: AP

[b]O wydarzeniach w Strefie Gazy czytaj w [link=http://www.rp.pl/temat/242884_Konflikt_izraelsko_palestynski.html]specjalnym raporcie[/link][/b]

Izraelska piechota wspomagana przez czołgi pojawiła się wczoraj na przedmieściach Gazy. Doszło do potyczek z bojownikami Hamasu. Po opuszczeniu zdobytych przez Izraelczyków domów i ulic bojownicy organizacji pozostawiali rozmaite pułapki. Na przykład wypełnione materiałami wybuchowymi kukły.

Jednocześnie do Strefy Gazy wkroczyły pierwsze jednostki złożone z rezerwistów. Tym samym siła operujących na tym terenie oddziałów została znacznie wzmocniona. Wszystko to wywołało spekulacje na temat rozpoczęcia trzeciej fazy operacji. Pierwsza polegała na nalotach, druga na zajęciu niezaludnionych obszarów Gazy przez siły lądowe, trzecia ma polegać na wkroczeniu do miasta Gaza.

Miasto to jest bowiem bastionem Hamasu i – zdaniem większości ekspertów – bez jego zdobycia nie da się pokonać tej organizacji. Z drugiej strony wiąże się ona jednak z ryzykiem straty wielu żołnierzy w walkach w mieście. – Mogę powiedzieć tylko tyle, że nasza operacja trwa zgodnie z założeniami. Gdy rozpoczniemy szturm na miasto, na pewno wszyscy się o tym dowiedzą – powiedział „Rz” rzecznik izraelskiej armii.

Jednocześnie jednak Izraelczycy wysyłają zupełnie inne sygnały. – Zbliżamy się do zakończenia tej operacji – powiedział premier Ehud Olmert. Szef izraelskiego rządu zasugerował, że jest gotowy na podpisanie rozejmu, gdy islamska organizacja obieca, że nie będzie wystrzeliwać rakiet w stronę Izraela.

Jego rzecznik Mark Regew podkreślił zaś, że cele operacji były „czysto defensywne”, „ograniczone” i są „bliskie realizacji”. Oprócz powstrzymania ostrzału chodzi o trwałe osłabienie bojowych zdolności Hamasu i uniemożliwienie mu po zakończeniu wojny odbudowania arsenału. To ostatnie ma zapewnić projekt rozejmu zaproponowany przez Kair i Paryż.

Zakłada on, że granica Egiptu ze Strefą Gazy zostanie uszczelniona w taki sposób, żeby nie było można szmuglować przez nią broni i materiałów wybuchowych dla Hamasu. Niewykluczone, że zrobią to żołnierze międzynarodowych sił rozjemczych. W zamian za to Izraelczycy mieliby się wycofać ze Strefy i otworzyć jej granice.

Na takie rozwiązanie może się jednak nie zgodzić Hamas. Jak napisała izraelska gazeta „Jerusalem Post”, powołując się na źródła z egipskiego wywiadu, palestyńska organizacja dostała od Iranu zakaz podpisywania rozejmu. Kilka dni temu w Damaszku odbyło się spotkanie przewodniczącego irańskiego parlamentu Alego Laridżaniego i szefa wywiadu Saida Dżalilego z przywódcą Hamasu Chaledem Maszalem.

Irańczycy mieli zagrozić, że jeżeli Hamas zawrze porozumienie z Izraelem, Teheran natychmiast przestanie dostarczać mu broń i go finansować. To zaś oznaczałoby dla palestyńskich radykałów bankructwo. – Irańczyków nie obchodzi to, że w Gazie giną cywile. Przedłużanie tej wojny leży w ich interesie. Odwraca on bowiem uwagę świata od ich programu atomowego – powiedział rozmówca „Jerusalem Post”.

Rzeczywiście, wczoraj w arabskiej prasie pojawiły się informacje, że Hamas odrzuca pomysł o „długotrwałym rozejmie” z Izraelem. Nie chce się również zgodzić na zawieszenie broni. Obecna w Kairze delegacja organizacji przeciąga negocjacje, z których – jak podkreślają jej członkowie – jest niezadowolona. – Nadal wiele szczegółów nie zostało ustalonych – powiedział jeden z nich londyńskiej gazecie „Al Hayyat”.W trwającej od ponad dwóch tygodni operacji w Strefie Gazy zginęło już ponad 900 Palestyńczyków, w tym wiele kobiet i dzieci. Izraelczycy stracili dziewięciu żołnierzy i czterech cywilów.

[b]O wydarzeniach w Strefie Gazy czytaj w [link=http://www.rp.pl/temat/242884_Konflikt_izraelsko_palestynski.html]specjalnym raporcie[/link][/b]

Izraelska piechota wspomagana przez czołgi pojawiła się wczoraj na przedmieściach Gazy. Doszło do potyczek z bojownikami Hamasu. Po opuszczeniu zdobytych przez Izraelczyków domów i ulic bojownicy organizacji pozostawiali rozmaite pułapki. Na przykład wypełnione materiałami wybuchowymi kukły.

Pozostało 89% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!