Jedna osoba z obsługi pociągów została lekko ranna. Wcześniej informowano o dwóch rannych.
Strażakom udało się opanować pożar cystern. Dwie cysterny z olejem napędowym wybuchły, kilkanaście innych objętych było ogniem. Spłonęły też dwie lokomotywy i budynek nastawni.
Do zderzenia doszło, gdy z nieustalonych jeszcze przyczyn na tył pociągu z cysternami w składzie najechał drugi pociąg towarowy. Zapalił się olej napędowy w ostatniej cysternie składu, na który najechał inny pociąg towarowy, potem ogień przenosił się na kolejne cysterny.
Trwa dogaszanie pożaru. W składzie pociągu przewożącego różne substancje ropopochodne, m.in. benzynę i olej napędowy, były 32 cysterny. Trzynaście z nich udało się odciągnąć na bezpieczną odległość od miejsca pożaru. Dwie wykoleiły się, a siedemnaście kolejnych objętych było ogniem, dwie z nich wybuchły. Straty materialne nie są na razie znane.
Akcja gaśnicza była bardzo trudna, bo w każdej chwili było realne zagrożenie wybuchem - podkreślają strażacy. Na miejscu pożaru wciąż jest ok. 40 różnych pojazdów gaśniczych, strażacy nie tylko z województwa podlaskiego, ale i sąsiednich. Kolejne działania to akcja grup ratownictwa chemicznego straży, a także - już po ostatecznym ugaszeniu pożaru - usunięcie zniszczeń.