Gadżety na Euro 2012: Czy ktoś wymyśli polskie wuwuzele

Na mistrzostwach zarobi ten, kto będzie miał pomysł. Na mundialu w RPA hitem były trąbki, na Euro w Szwecji – klaszczące bejsbolówki

Aktualizacja: 18.06.2011 01:27 Publikacja: 18.06.2011 01:26

Kibice i ich wuwuzele

Kibice i ich wuwuzele

Foto: AFP

Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie ma ośmiu sponsorów, są to: Adidas, Carlsberg, Castrol, Coca-Cola, Hyundai i KIA Motors, McDonald's, Orange i Sharp. Tylko te firmy mają prawo sprzedawać swoje produkty na stadionach, w promieniu 300 metrów od nich i w tzw. strefach kibica.

Oprócz nich Polska i Ukraina jako gospodarze Euro mogą przedstawić lokalnych sponsorów. Na Ukrainie są to Epicenter K (centra handlu materiałami budowlanymi) oraz UkrTelecom. W Polsce – E. Wedel.

Miasta gospodarze podpisały z UEFA umowy dotyczące ograniczeń marketingowych, będą więc przestrzegać zasad o ograniczonej konkurencji. Ale piwa innej marki niż Carlsberg będzie się można napić wszędzie poza strefą kibica i dalej niż 300 m od stadionu, tyle że właściciele ogródków, barów i restauracji nie będą mogli używać w swoich lokalach symboli turnieju.

Zarobi ten, kto będzie miał pomysł. Każdy turniej rangi mistrzostw świata lub Europy wiąże się z czymś charakterystycznym, co pamięta się latami. Podczas mundialu w RPA były to wuwuzele i pokrowce na lusterka samochodowe w kolorach flag uczestników mistrzostw. Jedno i drugie nie zawierało symboli turnieju, więc mogło być sprzedawane bez ograniczeń, tyle że nie pod stadionem.

Podczas mistrzostw Europy w Szwecji (1992) furorę robiły czapki bejsbolówki z przytwierdzonymi dużymi dłońmi. Po pociągnięciu za żyłkę łapy klaskały.

Zawsze na drodze do stadionów stoją ludzie oferujący  swoje podwórka na parkingi. Wiele osób proponuje noclegi za kwotę niższą nawet niż na polu namiotowym przygotowanym przez miasto. W Doniecku chcą zbudować całe miasteczko namiotów z wygodami, kilkanaście kilometrów od stadionu. Cena za noc wyniesie 25 euro. Wątpliwe, by był to interes.

Krążą plotki o firmie, która zastanawia się, czy w stolicy w korycie Wisły między mostami prowadzącymi na Stadion Narodowy nie umieścić wielkich balonów reklamowych. Zrobiliby to przepisowe 300 m od strefy zakazanej, ale zastanawiają się, co im wolno, a czego nie.

Inną formą zarobku jest udział w przetargach ogłoszonych przez UEFA. Flagi z logo turnieju, które widzimy na ulicach Warszawy, Wrocławia, Poznania i Gdańska, to dzieło Flagowej Krainy, firmy z Wodzisławia Śląskiego. – Może to nie był interes życia mojej firmy, ale na pewno najbardziej prestiżowy. To może być nasza wizytówka na przyszłość – mówi prezes firmy Leszek Lenczyk.

 

Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie ma ośmiu sponsorów, są to: Adidas, Carlsberg, Castrol, Coca-Cola, Hyundai i KIA Motors, McDonald's, Orange i Sharp. Tylko te firmy mają prawo sprzedawać swoje produkty na stadionach, w promieniu 300 metrów od nich i w tzw. strefach kibica.

Oprócz nich Polska i Ukraina jako gospodarze Euro mogą przedstawić lokalnych sponsorów. Na Ukrainie są to Epicenter K (centra handlu materiałami budowlanymi) oraz UkrTelecom. W Polsce – E. Wedel.

Pozostało 81% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!