Śmierć dla rzeźnika z Kandaharu?

Amerykaninowi, który zamordował 16 osób, grozi najwyższy wymiar kary – oznajmił szef Pentagonu

Aktualizacja: 13.03.2012 20:29 Publikacja: 13.03.2012 20:25

Mieszkańcy Kandaharu są wstrząśnięci zbiorowym zabójstwem

Mieszkańcy Kandaharu są wstrząśnięci zbiorowym zabójstwem

Foto: Associated Press

Niedzielna rzeź dokonana przez sierżanta sztabowego w małej kandaharskiej wsi wstrząsnęła Afgańczykami. Żołnierz, który chodził od domu do domu i strzelał do śpiących ludzi, zamordował aż dziewięcioro dzieci, z których czworo nie miało jeszcze sześciu lat.

Antyzachodnich nastrojów nie załagodziła ani informacja o aresztowaniu wojskowego, ani kondolencje dla „afgańskich przyjaciół" od prezydenta USA Baracka Obamy, ani obietnice przeprowadzenia szczegółowego śledztwa.

– Jedynym sposobem na uspokojenie nastrojów jest przekazanie podejrzanego w ręce afgańskiego rządu – powiedział książę Abdul Ali Seraj, przewodniczący Narodowej Rady Dialogu z Plemionami Afganistanu i potomek królewskiej dynastii, która do 1973 r. rządziła tym krajem. Jego zdaniem jeśli Amerykanie wywiozą zbrodniarza z Afganistanu i postawią go przed sądem w USA, to nie zdołają usatysfakcjonować lokalnej ludności. – Mamy do czynienia z ludźmi, którzy nadal żyją w realiach XV i XVI wieku i wciąż w dużym stopniu wierzą w zasadę: oko za oko, ząb za ząb – dodał książę Seraj w telewizji al Dżazira.

Postulat postawienia Amerykanina przed lokalnym sądem wysunęli też oficjalnie afgańscy parlamentarzyści. Oddanie amerykańskiego żołnierza pod obcy sąd wydaje się jednak bardzo mało prawdopodobne. Wcześniej Amerykanie nie zgodzili się, aby żołnierze USA byli sądzeni przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Zakładając bazy w obcych krajach, podpisują zaś dwustronne porozumienia, chroniące żołnierzy przed odpowiedzialnością karną w kraju, w którym stacjonują.

– USA i Afganistan też podpisały porozumienie, które przewiduje, że Amerykanie za ewentualne przestępstwa będą sądzeni przez amerykański wymiar sprawiedliwości – mówi „Rz" Philip Cave, adwokat specjalizujący się w sprawach wojskowych.

Sekretarz obrony Leon Panetta powiedział, że żołnierz powinien być sądzony przez amerykański sąd wojskowy, a ten może go skazać na śmierć.

– Bazując na informacjach medialnych, mówiących o wielu ofiarach poniżej 15. roku życia i narażeniu na niebezpieczeństwo interesów USA, ten żołnierz może zostać skazany na karę śmierci – dodaje Cave i zauważa, że okolicznością łagodzącą mogą być kłopoty psychiczne sprawcy. – Mogą pozwolić mu uniknąć kary śmierci czy dożywocia, ale nie całkowicie wymigać się od kary.

Pod koniec 2011 r. sąd wojskowy skazał na dożywocie sierżanta sztabowego Calvina Gibbsa, stojącego na czele „drużyny zabójców", która dla zabawy zabijała afgańskich cywilów. Inny członek tego oddziału – Jeremy Morlock – usłyszał wyrok 24 lat więzienia.

Wieloletniej odsiadki uniknęli z kolei żołnierze USA, którzy w 2005 roku po śmierci swojego kolegi w zasadzce w mieście Hadisa zabili 24 niewinnych Irakijczyków – w tym kobiety i dzieci. Postępowanie wobec sześciu z ośmiu oskarżonych umorzono, jednego żołnierza uniewinniono. Główny dowódca oddziału Frank Wuterich poszedł na ugodę z prokuraturą, przeprosił rodziny ofiar, został zdegradowany do stopnia szeregowego i dostał obniżkę pensji.

Taki finał ciągnącej się ponad sześć lat sprawy wywołał protesty Irakijczyków.

Niedzielna rzeź dokonana przez sierżanta sztabowego w małej kandaharskiej wsi wstrząsnęła Afgańczykami. Żołnierz, który chodził od domu do domu i strzelał do śpiących ludzi, zamordował aż dziewięcioro dzieci, z których czworo nie miało jeszcze sześciu lat.

Antyzachodnich nastrojów nie załagodziła ani informacja o aresztowaniu wojskowego, ani kondolencje dla „afgańskich przyjaciół" od prezydenta USA Baracka Obamy, ani obietnice przeprowadzenia szczegółowego śledztwa.

Pozostało 85% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!