Uczczono ofiary z 2010 i 1940 r.

Złożenie wieńców na Siewiernym i w Katyniu oraz otwarcie Agencji Konsularnej w Smoleńsku – to program wizyty polskiej delegacji

Publikacja: 10.04.2012 21:09

Uczczono ofiary z 2010 i 1940 r.

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Od uroczystości na lotnisku Siewiernyj w Smoleńsku zaczęły się obchody drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej w Rosji. Na czele polskiej delegacji stał minister kultury Bogdan Zdrojewski. Stronę rosyjską reprezentował przewodniczący Dumy Państwowej Siergiej Naryszkin – trzecia osoba w państwie.

Uroczystość miała bardzo skromny charakter. Zaczęła się od modlitw ekumenicznych zmówionych przez duchownych z ordynariatów katolickiego, prawosławnego i księdza z ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego. Następnie Bogdan Zdrojewski odczytał listę ofiar. Potem w towarzystwie braci zmarłego gen. Franciszka Gągora złożył przy brzozie – tam ma stanąć monument ku czci ofiar  smoleńskiej tragedii – wieniec z biało-czerwoną szarfą bez napisów. W 120-osobowej delegacji byli bliscy ok. 20 ofiar katastrofy, m.in. Izabela Saryusz-Skąpska i Paweł Deresz.

Przed uroczystościami minister tłumaczył "Rz", dlaczego nie wmurowano kamienia węgielnego pod pomnik. – Nie pozwoliły na to warunki pogodowe. Poza tym, nim przystąpimy do prac budowlanych, chcemy spełnić prośbę wielu rodzin. Zależało im, by teren, gdzie stanie monument, jeszcze raz spenetrować, by była pewność, że nie ma tam żadnych szczątków – powiedział Zdrojewski. Dodał, że wstępnie uzgodniono treść napisu na pomniku. – Zostanie spełniona wola rodzin, które proszą, by zaznaczyć, że ich bliscy lecieli do Smoleńska, by uczcić pamięć pomordowanych w Katyniu. Napis będzie po polsku i po rosyjsku. Strona rosyjska akceptuje jego treść – mówił. Na pomniku znajdą się też nazwiska wszystkich ofiar katastrofy.

Z Siewiernego delegacja udała się do Katynia, gdzie odprawiono mszę z elementami ekumenicznymi w intencji oficerów pomordowanych tu 72 lata temu i ofiar katastrofy smoleńskiej oraz złożono wieniec.

Część rodzin źle odebrała to, że na tablicy przedstawiającej reprezentantów polskich władz, którzy odwiedzili cmentarz katyński, zabrakło miejsca dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego. – Ostatnie zdjęcie, jakie się tu znalazło, przedstawiało wizytę Donalda Tuska z 7 kwietnia 2010 r. A najsmutniejsze jest, że nie ma żadnej wzmianki o tym, co się stało trzy dni później – mówiła "Rz" Kinga Chałacińska, której dziadek został zamordowany 72 lata temu.

Trzecim punktem wizyty polskiej delegacji było otwarcie w Smoleńsku polskiej Agencji Konsularnej. Ma pomagać licznie przybywającym tu Polakom. Do najpilniejszych jej zadań będzie należeć koordynowanie spraw związanych z budową pomnika ofiar katastrofy. Ma się też zająć wydawaniem wiz dla Rosjan chcących odwiedzić Polskę.

Rosyjskie media nie roztrząsały tematu obchodów drugiej rocznicy katastrofy. Ograniczyły się do krótkich informacji o jej przebiegu, m.in. o protestach pod rosyjską ambasadą w Warszawie. Gazeta "Izwiestia" cytowała napisy na transparentach o "stawianiu pomników smoleńskich i wyrzucaniu monumentów sowieckich". Z kolei  Gazeta "Moskowskije Nowosti" odnotowała, że Międzypaństwowy Komitet Lotniczy "nie zamierza wracać do sprawy katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem". – Nie ma już tego napięcia i szoku sprzed dwóch lat, gdy doszło do katastrofy. Oczywiście rosyjskie stacje telewizyjne przypomną w wiadomościach o tym wydarzeniu, ale bez dyskusji  – mówi "Rz" Kiriłł Frołow, szef Fundacji Skutecznej Polityki w Rosji. I zapewnia: – Rosjanie i bez doniesień prasowych pamiętają tę tragedię, bo tego nie da się zapomnieć.

 

 

 

 

Od uroczystości na lotnisku Siewiernyj w Smoleńsku zaczęły się obchody drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej w Rosji. Na czele polskiej delegacji stał minister kultury Bogdan Zdrojewski. Stronę rosyjską reprezentował przewodniczący Dumy Państwowej Siergiej Naryszkin – trzecia osoba w państwie.

Uroczystość miała bardzo skromny charakter. Zaczęła się od modlitw ekumenicznych zmówionych przez duchownych z ordynariatów katolickiego, prawosławnego i księdza z ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego. Następnie Bogdan Zdrojewski odczytał listę ofiar. Potem w towarzystwie braci zmarłego gen. Franciszka Gągora złożył przy brzozie – tam ma stanąć monument ku czci ofiar  smoleńskiej tragedii – wieniec z biało-czerwoną szarfą bez napisów. W 120-osobowej delegacji byli bliscy ok. 20 ofiar katastrofy, m.in. Izabela Saryusz-Skąpska i Paweł Deresz.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!