Instytucje rządowe wyrywają sobie budynki pod nowe siedziby. Największe walki toczą się o należące do Skarbu Państwa nieruchomości położone w centrum stolicy. Użytkowanie państwowych budynków jest bowiem znacznie tańsze niż wynajem komercyjny.
Zapotrzebowanie na nieruchomości złożyły m. in. Kancelaria Sejmu, Kancelaria Senatu, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Krajowe Biuro Wyborcze, Biuro Rzecznika Praw Dziecka, Prokuratura Generalna, Instytut Pamięci Narodowej, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, Biuro Rzecznika Praw Pacjenta, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Urząd Zamówień Publicznych, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Urząd Regulacji Energetyki.
Wśród instytucji rządowych najbardziej pożądane są lokale w centrum stolicy
Istniejące od kilku lat Centralne Biuro Antykorupcyjne zajmuje reprezentacyjny budynek w Al. Ujazdowskich, tuż przy Kancelarii Premiera. Ale nie mieszczą się tam wszyscy. Jeszcze w ub. roku część agentów pracowała w budynku przy ul. Królewskiej, wynajmowanym od wojska. - Żołnierze nam podziękowali za współpracę. Musieliśmy szukać nowej siedziby. Skarb Państwa zaproponował nam lokalizację także przy ul. Królewskiej, z widokiem na Ogród Saski - opowiada Jacek Dobrzyński, rzecznik Biura. CBA zdążyło podpisać umowę na tę nieruchomość. Ale została rozwiązana, a budynek przypadł powstałemu w ub. roku resortowi Michała Boniego. - Zdecydowało o tym to, kto lepiej wykorzysta budynek - tłumaczy Magdalena Kobos, rzecznik resortu skarbu
Ministerstwo Administracji jest w trakcie przeprowadzki, która powinna zakończyć się pod koniec miesiąca.