CEPiK pod lupą śledczych

Kosztownym doradztwem na budowę centralnej ewidencji kierowców zajęła się prokuratura.

Publikacja: 26.04.2013 02:01

W systemie są wszystkie informacje o pojazdach poruszających się po naszych drogach

W systemie są wszystkie informacje o pojazdach poruszających się po naszych drogach

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców zawiera miliony danych o wszystkich kierowcach oraz pojazdach. Dotąd jej budowa pochłonęła ponad 325 mln zł, ale system jest awaryjny, drogi i wymaga modernizacji.

CBA, kontrolując ponad 100  projektów informatycznych, wykryło, że na usługi doradcze związane z CEPiK wydano 34 mln zł. Trafiły do firmy w trybie zamówienia z wolnej ręki. CBA uważa, że doszło do przestępstwa i zawiadomiło prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo. – Dotyczy ono przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy MSWiA przy udzielaniu i realizacji umów, wynikających z zamówień publicznych w sprawie doprowadzenia dysponentów funduszu CEPiK do niekorzystnego rozporządzenia mieniem – mówi „Rz" Katarzyna Jakacka, szefowa wydziału w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.

Z doniesienia CBA wynika, że mogło dojść do wprowadzenia w błąd co do rzeczywistego czasu pracy przeznaczonego na świadczenie usług w ramach wykonania tych umów. Funkcjonariusze wykryli, że MSWiA podpisało trzy umowy ze spółką Infovide-Matrix na usługi dotyczące „doradztwa i wsparcia eksperckiego" związane z budową, wdrożeniem i utrzymaniem  CEPiK – w latach 2005, 2009 i 2010 – opiewające łącznie na ponad 34 mln zł.

Zastrzeżenia CBA budzi to, że firmę wybrano bez przetargu, chociaż przepisy nakładały wymóg jego zorganizowania. W dodatku śledczy uważają, że za usługi przepłacono. Wydano bowiem 10 proc. kwoty, jaką w ciągu siedmiu lat resort wyłożył na budowę CEPiK. – Kontrola wykazała naruszenie ustawy o zamówieniach publicznych poprzez celowe jej niestosowanie, naruszenie zasad wydatkowania środków publicznych i brak nadzoru przez MSWiA nad należytą realizacją umów w celu odniesienia przez wykonawcę korzyści majątkowej – mówi „Rz" Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.

Na CEPiK wydano dotąd 325 mln zł. System wymaga jednak pilnej modernizacji

Jacy konkretnie urzędnicy odpowiadają za wybór firmy bez przetargu? CBA wskazuje w doniesieniu imiennie kilkanaście osób. Ale – według wiedzy „Rz" – najwyższy szczebel to dyrektor departamentu. Jakie konkretne korzyści płynęły z doradztwa i czy zapłata była do nich adekwatna – to wszystko zbada prokuratura.

Borys Stokalski, prezes Infovide-Matrix, nie ma sobie nic do zarzucenia. – Tryb wyboru oferenta jest suwerenną decyzją zamawiającego – podkreśla i dodaje, że spółka „zawierała umowy z pełnym przekonaniem o ich zgodności z obowiązującym prawem".

Jak odbiera zarzuty CBA? – Zasady współpracy Infovide-Matrix z MSWiA były w latach 2003–2011 przedmiotem badania przez kolejnych decydentów i nigdy nie zostały zakwestionowane – dodaje Stokalski.

CEPiK to kopalnia informacji o kierowcach i pojazdach i jedna z najważniejszych baz w kraju. Powinna działać jak zegarek, tak by np. policjant drogówki mógł szybko sprawdzić m.in., czy auto nie jest kradzione, czy kierowca ma prawo jazdy, czy też może je utracił i ma zakaz prowadzenia. W CEPiK są także wszystkie informacje o pojazdach, np. numery nadwozia i silnika auta, informacje o jego pochodzeniu, a nawet o tym, czy kierowca ma opłacone OC.

Jednak CEPiK, na budowę którego wydano w latach 2004–2010 niemałą sumę –  bo około 325 mln zł – szwankuje.

– System zawiesza się i czasem, żeby coś sprawdzić, trzeba czekać strasznie długo – mówi „Rz" policjant stołecznej drogówki.

MSW przyznaje, że w ostatnich miesiącach dochodziło do kilkunastu awarii i przerwy w pracy systemu. I twierdzi, że modernizacja CEPiK jest tym bardziej konieczna, że koszt jego  utrzymania pochłania rocznie ok. 45,6 mln zł (bez usług udostępniania danych).

MSW zdecydowało, że trzeba go przebudować. – W związku z planowaną modernizacją systemu CEPiK zakładamy, że w latach 2013–2015 wydatki na ten cel wyniosą ok. 150 mln zł – mówi Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSW.

Po modernizacji CEPiK ma działać sprawniej i będzie bardziej wydajny – dodaje.

W zmodernizowanym systemie zostaną rozwinięte świadczone online usługi dla obywateli, przedsiębiorców i administracji. Niektóre zawarte w nim informacje będą dostępne dla samych kierowców.

– W praktyce każdy kierowca mógłby na przykład sprawdzić, ile obecnie ma punktów karnych albo kiedy upływa okres  ważności jego ubezpieczenia – wyjaśnia Małgorzata Woźniak.

Przewiduje się także utworzenie centralnej ewidencji kart parkingowych wydawanych osobom niepełnosprawnym.

Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców zawiera miliony danych o wszystkich kierowcach oraz pojazdach. Dotąd jej budowa pochłonęła ponad 325 mln zł, ale system jest awaryjny, drogi i wymaga modernizacji.

CBA, kontrolując ponad 100  projektów informatycznych, wykryło, że na usługi doradcze związane z CEPiK wydano 34 mln zł. Trafiły do firmy w trybie zamówienia z wolnej ręki. CBA uważa, że doszło do przestępstwa i zawiadomiło prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo. – Dotyczy ono przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy MSWiA przy udzielaniu i realizacji umów, wynikających z zamówień publicznych w sprawie doprowadzenia dysponentów funduszu CEPiK do niekorzystnego rozporządzenia mieniem – mówi „Rz" Katarzyna Jakacka, szefowa wydziału w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.

Pozostało 82% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!