Wspominają Joannę Chmielewską

Publikacja: 08.10.2013 09:35

Bereś: Chmielewska zasłużyła na order za uczenie Polaków uśmiechu

Dziennikarz, autor książek, członek kapituły nagrody Wielkiego Kalibru dla powieści sensacyjnych i kryminalnych, a także członek Stowarzyszenie Miłośników Kryminału i Powieści Sensacyjnej "Trup w szafie" Witold Bereś o zmarłej w poniedziałek pisarce Joannie Chmielewskiej:

"Joanna Chmielewska była niezwykle radosną, dowcipną kobietą, autorką książek, na których Polacy uczyli się powieści kryminalnej. Ale przede wszystkim, i to jest chyba ważniejsze, przez 50 lat uczyła Polaków poczucia humoru. Jej książki były jakby wyjęte z kontekstu politycznego, bohaterowie może nawet czasem byli lekko niewiarygodni, bo podróżowali swobodnie po świecie, ale byli przede wszystkim bardzo uśmiechnięci. Znana z wielu jej powieści postać przystojnego i inteligentnego funkcjonariusza MO to była gra konwencją, powieść sensacyjna musi mieć bohaterów stojących po stronie prawa. To nie przeszkadzało, nie była to gloryfikacja tępych pałkarzy biegających po ulicach i bijących studentów.

Powieści Chmielewskiej to był świeży oddech w strupieszałej atmosferze ponurej polskiej prozy drugiej połowy XX wieku. W tamtych latach nie było innych powieści komercyjnych, pop-powieści, tylko to, co pisała Chmielewska. To niezwykłe, że jej się udało w trudnych czasach stworzyć powieści, które były hitami na całym świecie, w ZSRR ciągle jest ona jedną z najpopularniejszych pisarek z ogromną liczbą tłumaczeń, z nakładami dużo większymi niż w Polsce.

Powieści Chmielewskiej są ponadczasowe, można je czytać po dziś dzień. Udało jej się uciec z pętli propagandy i ideologii czasów PRL-u, stworzyć literaturę optymizmu i uśmiechu. To wielkie osiągnięcie. Chmielewska była nie tylko kobietą dowcipną i radosną, ale miała także wrażliwość na drugiego człowieka. Mamy coraz więcej fantastycznych polskich powieści kryminalnych, z każdym rokiem więcej, ale muszę powiedzieć, że nie tylko w kryminałach, ale w ogóle w polskiej literaturze brakuje mi takiego radosnego uśmiechu Chmielewskiej.

Nie wiem, czy Chmielewska dostała od państwa polskiego jakiś order, ale uważam, że zasłużyła na najwyższe odznaczenie państwowe za uczenie Polaków uśmiechu i optymizmu nawet w smutnych czasach PRL-u".

Cegielski: bohaterowie Chmielewskiej są przekomiczni

Historyk, pisarz, autor kryminałów Tadeusz Cegielski o zmarłej w poniedziałek Joannie Chmielewskiej, autorce powieści obyczajowych, kryminalnych i sensacyjnych:

"Sam nie należałem może do najwierniejszych czytelników Joanny Chmielewskiej, ale jej książki towarzyszyły mi od lat 60. Zawsze byłem przekonany, że są fantastyczną literaturą odzwierciedlającą jasne i ciemne strony naszego życia w PRL.

Zwrócę uwagę na obserwacje tej pisarki czynione w kręgach przede wszystkim inteligenckich - powieści Chmielewskiej, opisujące życie architektów, plastyków, historyków sztuki, kolekcjonerów, otwierały perspektywę na tę właśnie grupę społeczną. Cechują się niesłychanym humorem. Postaci, które autorka wykreowała, są po prostu przekomiczne. Pan Lesio i różne postaci kobiece to autentyczni ludzie tamtej epoki. Aby uatrakcyjnić nam wędrówkę po świecie inteligenckiej Warszawy, Chmielewska wprowadzała intrygę kryminalną, która wędrówkę tę czyni o wiele bardziej atrakcyjną.

Twórczość Chmielewskiej, ciesząca się olbrzymią popularnością także u Rosjan, ma uniwersalny wymiar. Jest coś bardzo uniwersalnego w tych powieściach, skoro przekładały się one również na realia i pojęcia właściwe na przykład dla społeczeństwa rosyjskiego. Chmielewska trafiała w problem człowieka żyjącego w socjalizmie, mającego swój mały świat, swoje wzloty i upadki. Bohaterowie jej książek to ludzie przeżywający zarówno wielkie chwile, jak i wielkie wpadki. Czytelnik szybko się z tymi postaciami utożsamia.

Chmielewska reprezentowała obszar literatury popularnej. Dobry autor tekstów popularnych to ktoś, kto ma idealny słuch do tego, co dzieje się w społeczeństwie oraz tego, czego ludzie oczekują. Joanna Chmielewska miała tę cechę".

Tadeusz Górny: lektura Chmielewskiej była zawsze pogodna

Krytyk literacki, popularyzator książek i czytelnictwa Tadeusz Górny o zmarłej w poniedziałek Joannie Chmielewskiej, autorce powieści obyczajowych, kryminalnych i sensacyjnych:

"Joanna Chmielewska była tą osobą, pisarką, której będzie nam bardzo brakować. Potrafiła znakomitym i lekkim językiem, co było jedną z największych zalet jej twórczości, opowiadać o rzeczach wartościowych. To był język zrozumiały dla wszystkich. A opowiadała nim o bardzo zwykłych, codziennych sprawach, o codziennym życiu Warszawy, bo należy pamiętać, że większość jej powieści działa się właśnie w Warszawie.

Pisała bez zadęcia, bez stwarzania jakichś sztucznych problemów. Tego rodzaju styl pisania jest czymś, czego w polskiej literaturze ciągle nam mało. To była literatura dla każdego. I to była zawsze bardzo pogodna lektura, która zachęcała do sięgania po jej następne książki.

Mało osób wie, że Chmielewska była popularna nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Bardzo sobie ją cenili czytelnicy rosyjscy, w Rosji była ona wydawana w bardzo dużych nakładach.

Śmierć Joanny Chmielewskiej to jest strata pewnej normalności, codzienności w literaturze, czyli strata czegoś, na czym nam w literaturze powinno najbardziej zależeć".

Bereś: Chmielewska zasłużyła na order za uczenie Polaków uśmiechu

Dziennikarz, autor książek, członek kapituły nagrody Wielkiego Kalibru dla powieści sensacyjnych i kryminalnych, a także członek Stowarzyszenie Miłośników Kryminału i Powieści Sensacyjnej "Trup w szafie" Witold Bereś o zmarłej w poniedziałek pisarce Joannie Chmielewskiej:

Pozostało 93% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!