Wymienimy większość europosłów

Jedynie 20 z 51 polskich eurodeputowanych ma pewność reelekcji – wynika z wyliczeń „Rz".

Publikacja: 18.04.2014 05:00

Wymienimy większość europosłów

Foto: ROL

Parlament Europejski wczoraj spotkał się po raz ostatni w składzie wybranym w czerwcu 2009 r. Nasze wyliczenia pokazują, że na pierwszej sesji nowej kadencji, która rozpocznie się w lipcu, spotka się mniej niż połowa obecnych deputowanych z Polski.

Superekipa znika

Największe zmiany nastąpią w delegacji Platformy Obywatelskiej. Pewnych szans na mandat nie ma 80 proc. obecnych deputowanych. Z różnych powodów na listach nie znalazła się połowa obecnego składu (12 z 24 posłów).

Pewnych powrotu może być jedynie pięcioro europosłów Platformy. To jedynki na listach: z Katowic Jerzy Buzek, z Krakowa Róża Thun, z Warszawy Danuta Huebner i z Łodzi Jacek Saryusz-Wolski. Problemów z reelekcją nie powinna mieć też Danuta Jazłowiecka. Na Dolnym Śląsku jest druga na liście, ale przy obecnych notowaniach Platforma ma tam dwa mandaty.

– Śmiejemy się, że PO wykosiła wszystkich polityków z krwi i kości z europarlamentu. Każdy z tego grona (pewniaków do reelekcji – red.) dołączył  do nas na pewnym etapie  jako ekspert. Huebner nadal nie jest członkiem partii – mówi „Rz" jeden z europosłów PO, którzy na listach się nie znaleźli.

W materiałach wyborczych PO przekonuje, że miała „najlepiej przygotowaną delegację". Pytamy więc szefa jej sztabu europosła Tadeusza Zwiefkę o powody tak dużej wymiany. – Będziemy mieć mniej mandatów, stąd tak duże zmniejszenie naszej reprezentacji – przekonuje.

Problemów z wyborem nie będzie miał też Janusz Lewandowski, który jest liderem listy w Gdańsku. Jednak on, choć w 2009 r. mandat zdobył, od 2010 r. europosłem nie jest. W tym czasie był komisarzem UE do spraw budżetu. Jan Kozłowski, który go wtedy zastąpił, choć znów jest na listach, mandatu raczej nie zdobędzie.

O ten zaś powalczy zapewne gdańska „dziesiątka" Jarosław Wałęsa (syn byłego prezydenta). W wyborach będzie miał rywalkę, która może mieć sympatyków w podobnym elektoracie – wywodzącą się z solidarnościowej opozycji Henrykę Krzywonos-Strycharską.

Duże szanse na powrót do europarlamentu ma Jan Olbrycht. Jeśli PO utrzyma dobre notowania, realne są trzy mandaty ze Śląska. Nie brakuje też opinii, że europoseł może mieć więcej głosów niż druga na liście była minister edukacji Krystyna Szumilas.

Na pokonanie z gorszej pozycji Michała Boniego musi też liczyć w Warszawie Paweł Zalewski. Dużo trudniejszych rywali mają dwaj inni posłowie, którzy dostali dalsze  miejsca na listach. Bogusław Sonik musi się mierzyć z trenerem piłkarzy ręcznych Bogdanem Wentą, a Tadeusz Zwiefka z byłym ministrem finansów Jackiem Rostowskim i pływaczką Otylią Jędrzejczak.

Elżbieta Łukacijewska ma szansę na mandat w Rzeszowie, jeśli PO utrzyma dobre sondaże do wyborów. W podobnej sytuacji w Lublinie jest Michał Kamiński, ale on w delegacji PO nie jest, a do europarlamentu dostał się z listy PiS.

Partia Jarosława Kaczyńskiego w czasie kadencji straciła dziewięciu z 15 deputowanych. Spośród sześciu, którzy pozostali (Ryszard Czarnecki, Marek Gróbarczyk, Ryszard Legutko, Tomasz Poręba, Janusz Wojciechowski i Konrad Szymański), tylko ten ostatni na pewno nie zostanie ponownie wybrany. Zrezygnował ze startu, bo nie miał szans na dobre miejsce.

Do europarlamentu wróci też pięciu z sześciu przedstawicieli SLD (sondaże nie dają jedynie mandatu Januszowi Zemke w Bydgoszczy).  Jeśli próg przekroczy Europa Plus Twój Ruch, to nie zabraknie również Marka Siwca, który delegację SLD opuścił.

PSL ma dwóch pewniaków – Jarosława Kalinowskiego na Mazowszu i Czesława Siekierskiego w Krakowie. Dwóch pozostałych europosłów Arkadiusz Bratkowski i Andrzej Grzyb stoczy bój o trzeci mandat, na który ludowcy liczą przy obecnych notowaniach.

Jeśli próg przekroczy Polska Razem Jarosława Gowina lub Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry, to w lipcu reelekcję wywalczy po dwóch członków tych  formacji.

Prawica razem?

W ostatnim dniu swoich prac europarlament uchwalił  rezolucję wzywającą do gotowości w sprawie ukarania sankcjami Rosji. Skrytykował w niej naciski na kraje Partnerstwa Wschodniego i destabilizowanie wschodniej Ukrainy. Rezolucji nie poparli socjaliści, ale z tej decyzji wyłamali się przedstawiciele SLD.

W Warszawie Sojusz zaprezentował nowe hasło: „Europa szans, nie bezrobocia".

Polska Razem zaapelowała zaś do partii centroprawicowych. Chce, by po wyborach PO, PiS i mniejsze ugrupowania weszły do jednej frakcji (chadeków lub konserwatystów), by stanowić w nich większą siłę.

Parlament Europejski wczoraj spotkał się po raz ostatni w składzie wybranym w czerwcu 2009 r. Nasze wyliczenia pokazują, że na pierwszej sesji nowej kadencji, która rozpocznie się w lipcu, spotka się mniej niż połowa obecnych deputowanych z Polski.

Superekipa znika

Pozostało 94% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!