Aktualizacja: 07.09.2015 20:50 Publikacja: 07.09.2015 20:50
Foto: AFP
Jeden z czołowych przywódców donieckich separatystów Andriej Purgin, wracając z Rosji, został zatrzymany na dawnej granicy ukraińsko-rosyjskiej i przez kilka godzin nie zezwalano mu na wjazd do „donieckiej republiki". W końcu został wpuszczony, ale na przedmieściach Doniecka aresztował go oddział miejscowego „ministerstwa bezpieczeństwa publicznego".
Według wspierającego separatystów rosyjskiego pisarza Eduarda Limonowa Purgin wraz z żoną znalazł się w piwnicy budynku „ministerstwa", gdzie prawdopodobnie był przesłuchiwany. Inni przywódcy separatystów zaprzeczyli temu, twierdząc, że po prostu siedzi w areszcie domowym, ale wciąż pozostaje deputowanym.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas