Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 09.05.2017 19:39 Publikacja: 09.05.2017 19:39
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Najnowszy dokument społeczny Episkopatu Polski na temat patriotyzmu został przyjęty z entuzjazmem. W komentarzach zwracano uwagę, że był on długo oczekiwany i wreszcie nazywający rzeczy po imieniu. Podziwu dla niego nie krył nawet mocno krytyczny wobec hierarchii prof. Jan Hartman. Inni krytycy Kościoła podkreślali zaś, że polscy biskupi zaczęli wreszcie mówić językiem papieża Franciszka.
Z dobrym przyjęciem spotkało się głównie czytelne uwypuklenie różnic pomiędzy patriotyzmem a nacjonalizmem. A właściwie stwierdzenie, że za „bałwochwalcze uznać należy wszelkie próby podnoszenia własnego narodu do rangi absolutu, czy też szukanie chrześcijańskiego uzasadnienia dla szerzenia narodowych konfliktów i waśni".
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Znana niemal wszystkim Polakom spółka, która w piątek zainaugurowała obchody swego 70-lecia, to już firma techno...
Cały cywilizowany świat musi powstrzymać Rosję. To wojna cywilizacyjna – mówił w 2014 roku w rozmowie z „Rzeczpo...
Standardowe ubezpieczenie nieruchomości chroni dom lub mieszkanie przed takimi zdarzeniami, jak pożar, zalanie,...
Czuję się źle. Mam tylko nadzieję, że wkrótce wszyscy otrzeźwieją. Kurz bitewny opadnie, a wygra wojsko. Wtedy p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas