Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.06.2017 19:39 Publikacja: 20.06.2017 19:07
Foto: AFP
Ojciec Bogusław Dąbrowski, franciszkanin z Ugandy, opowiada, że w regionie jego misji (100 km na północ od stolicy – Kampali) jedynym, co interesuje lokalną młodzież płci męskiej, jest informacja, jak daleko z ich wioski do legendarnych Niemiec. Bo w przekonaniu Ugandyjczyków Niemcy to prawdziwa ziemia obiecana. Kraj dobrobytu i powszechnej szczęśliwości, w którym każdemu przybyszowi ofiaruje się tyle pieniędzy, że może spokojnie przeżyć.
– Ile można dostać euro na miesiąc? 200 albo więcej. A ile to ugandyjskich szylingów? – padają kolejne pytania. – Jedno euro to cztery tysiące waszych szylingów – odpowiada ojciec Bogusław i widzi wkoło uśmiechnięte twarze nastoletnich parafian.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas