Sondaż: PiS i KO umacniają się, Konfederacja traci poparcie na koniec kampanii

W ciągu ostatniego tygodnia Prawo i Sprawiedliwość oraz Koalicja Obywatelska zanotowały wzrosty poparcia - wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”.

Aktualizacja: 13.10.2023 10:51 Publikacja: 12.10.2023 14:26

W badaniu instytutu Pollster najwięcej zyskała Lewica. Na zdjęciu współprzewodniczący Nowej Lewicy W

W badaniu instytutu Pollster najwięcej zyskała Lewica. Na zdjęciu współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Głos na Prawo i Sprawiedliwość zadeklarowało 35,81 proc. ankietowanych przez Pollster dla „Super Expressu”. Oznacza to wzrost poparcia o 1,47 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniego badania, realizowanego w dniach 6-7 października br. Na drugim miejscu w sondażu znalazła się Koalicja Obywatelska - obecnie chce na nią zagłosować 31,38 proc. odpowiadających w badaniu. W tym przypadku w ciągu ostatniego tygodnia poparcie wzrosło o 1,38 pkt. proc.

Poparcie dla dwóch kolejnych komitetów wyborczych - Trzeciej Drogi i Lewicy - jest niemal identyczne. Koalicyjna lista Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 uzyskała 10,71 proc. wskazań, przy spadku poparcia o 1,05 pkt. proc. Uzyskane głosy pozwoliłyby jednak wspólnej liście Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni przekroczyć ośmioprocentowany próg wyborczy dla koalicji, a lista a nie powtórzyłaby losu Zjednoczonej Lewicy, która nie dostała się do Sejmu w 2015 roku (7,55 proc.), czy Akcji Wyborczej Solidarność Prawicy w 2001 roku (5,60 proc.).

Sondaż Pollster: Najwięcej zyskała Lewica

Na Lewicę chce natomiast głosować 10,48 proc. badanych. Wspólna lista Nowej Lewicy i partii Razem zyskała tym samym 2,25 pkt. proc. w tydzień i przeskoczyła kolejną w sondażu Konfederację. Komitet, którego twarzami są Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak, zaliczył największy spadek poparcia spośród wszystkich ugrupowań - o 1,79 pkt. proc. W sondażu instytutu Pollster Konfederację wskazało 8,72 proc. ankietowanych.

Z sondażu wynika, że poza Sejmem znaleźliby się przedstawiciele Bezpartyjnych Samorządowców (1,49 proc.). Polska Jest Jedna uzyskała 0,9 proc. poparcia. Na inne partie chce głosować 0,51 proc. ankietowanych.

„Taki wynik oznacza co prawda, że wybory wygrywa Prawo i Sprawiedliwość, ale nie jest w stanie stworzyć rządu. Większość parlamentarną zdobywa w tym układzie blok partii opozycyjnych i to on rządziłby po wyborach” - pisze „Super Express”.

Czytaj więcej

Ostatni tydzień kampanii wyborczej. Kto ma impet na koniec

Instytut Badań Pollster przeprowadził sondaż w dniach 11-12 października br. metodą CAWI na próbie 1057 dorosłych Polaków.

Głos na Prawo i Sprawiedliwość zadeklarowało 35,81 proc. ankietowanych przez Pollster dla „Super Expressu”. Oznacza to wzrost poparcia o 1,47 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniego badania, realizowanego w dniach 6-7 października br. Na drugim miejscu w sondażu znalazła się Koalicja Obywatelska - obecnie chce na nią zagłosować 31,38 proc. odpowiadających w badaniu. W tym przypadku w ciągu ostatniego tygodnia poparcie wzrosło o 1,38 pkt. proc.

Poparcie dla dwóch kolejnych komitetów wyborczych - Trzeciej Drogi i Lewicy - jest niemal identyczne. Koalicyjna lista Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 uzyskała 10,71 proc. wskazań, przy spadku poparcia o 1,05 pkt. proc. Uzyskane głosy pozwoliłyby jednak wspólnej liście Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni przekroczyć ośmioprocentowany próg wyborczy dla koalicji, a lista a nie powtórzyłaby losu Zjednoczonej Lewicy, która nie dostała się do Sejmu w 2015 roku (7,55 proc.), czy Akcji Wyborczej Solidarność Prawicy w 2001 roku (5,60 proc.).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu