Jak czytamy w Wirtualnej Polsce sztab KO przekazał politykom Koalicji Obywatelskiej wytyczne na ostatnie dwa tygodnie kampanii: mają nie reagować na zaczepki polityków PiS i zintensyfikować własną kampanię.
Wybory 2023: Na opozycji zaczyna obowiązywać "pakt o nieagresji"
Jeden ze sztabowców KO podkreśla, że politycy tej formacji, tak jak w czasie marszu, mają skupiać się na przyszłości. - W tym czasie Kaczyński z Morawieckim straszą Tuskiem i skupiają się na przeszłości - zaznacza rozmówca Wirtualnej Polski.
Czytaj więcej
To są bardzo ważne wybory: czy zostanie podtrzymany dużo bardziej sprawiedliwy i efektywny system PiS, czy też niesprawiedliwy i nieefektywny, zależny od Niemiec i Rosji system Tuska - oświadczył wicepremier Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla TVP Info.
Ponadto na opozycji w ostatnich dwóch tygodniach kampanii ma obowiązywać "pakt o nieagresji", który ma polegać co najmniej na unikaniu wzajemnych ataków, a najlepiej - na podkreślaniu tego co łączy partie opozycyjne. Przejawem tego były wystąpienia przed Marszem Miliona Serc liderów Lewicy - Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia, a także ciepłe słowa Donalda Tuska pod adresem nieobecnych na marszu liderów Trzeciej Drogi - Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia robią swoją dobrą pracę. Pozdrówcie ich serdecznie - apelował przed rozpoczęciem marszu Tusk, choć wcześniej politycy Trzeciej Drogi wyraźnie dystansowali się od marszu wskazując, że jest to impreza "partyjna" KO.