Taki zarzut sformułował były szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak w interpelacji poselskiej skierowanej do ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza. Błaszczak stwierdził, że 31 stycznia 2025 roku ze służbą wojskową pożegnało się aż 15 generałów. – Tym sposobem liczba polskich generałów w służbie czynnej zmniejszyła się ze 147 do 132 – dodał poseł PiS.
Z bazy kadry dowódczej Sił Zbrojnych, którą udostępnia MON, wynika, że faktycznie tylu czynnych oficerów nosi teraz wężyki na otokach czapek wojskowych. Mamy tylko dwóch generałów czterogwiazdkowych: Wiesława Kukułę, szefa Sztabu Generalnego WP, oraz Sławomira Wojciechowskiego, który jest polskim przedstawicielem przy Komitetach Wojskowych NATO i UE. Ponadto 8 generałów broni lub admirałów floty, 33 generałów dywizji lub wiceadmirałów oraz 89 generałów brygady lub kontradmirałów.