Na początku marca premier Donald Tusk przedstawił w Sejmie pomysł powszechnych szkoleń wojskowych. Zapowiedział, że każdy pomiędzy 18 a 60 rokiem życia, zainteresowany dobrowolnymi szkoleniami wojskowymi, otrzyma informacje, w jaki sposób takie szkolenie może odbyć. Udział w szkoleniu ma wiązać się z różnymi zachętami i benefitami.
Resort obrony podał właśnie informację o wznowieniu szkoleń jednodniowych dla chętnych, które będą odbywały się od 5 kwietnia w wybranych jednostkach wojskowych. Ale ten sposób poznawania wojska zaproponował już kilka lat temu Mariusz Błaszczak. To nic nowego i nie ma znaczenia dla rzeczywistego wzmocnienia siły wojska.