Żołnierze z zarzutami za strzały na granicy. Gen. Kraszewski: Przegięto. Kreml się śmieje

Jak ocenił w rozmowie z RMF FM gen. Jarosław Kraszewski, były dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN, komendant Żandarmerii Wojskowej straci stanowisko. - Przegięto, jeżeli chodzi o zatrzymanie tych żołnierzy - zaznaczył

Publikacja: 07.06.2024 11:54

Były dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi gen. Jarosław Kraszewski

Były dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi gen. Jarosław Kraszewski

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

Gen. Jarosław Kraszewski, były dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN, odniósł się do incydentu na granicy, do którego miało dojść kilka tygodni temu, na przełomie marca i kwietnia. Wobec próby naruszenia granicy przez kilkudziesięciu imigrantów wspierający Straż Graniczną na tym odcinku granicy żołnierze z 1 Brygady Pancernej stacjonujący w tym rejonie oddali strzały ostrzegawcze w powietrze, a potem w ziemię. Trzech żołnierzy biorących udział w tej interwencji miało potem zostać zatrzymanych przez Żandarmerię Wojskową (według relacji jednego z ich kolegów zatrzymanych zakuto w kajdanki), a teraz toczy się przeciwko nim postępowanie prokuratorskie za przekroczenie uprawnień. 

Pozostało 80% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Wojsko
Kolejne kontrowersje wokół black hawków. „Finansowanie takie jak w przypadku Pegasusa”
Wojsko
SKW bierze pod lupę ludzi Błaszczaka. Prokurator bada też wniosek Giertycha
Wojsko
Koniec postępowania wobec gen. Gromadzińskiego. SKW odcina go od informacji niejawnych
Wojsko
Problemy z rekrutacją do uczelni wojskowych. MON walczy z wiecznymi studentami
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Wojsko
Ustalenia w sprawie zabójstwa na granicy. Sprawca może uciec do Syrii