Leopardy grzeją silniki. Ukraińcy będą potrafili je obsługiwać już w marcu

Już w marcu ukraińscy żołnierze powinni doskonale znać obsługę czołgów, które przekazuje m.in. Polska.

Publikacja: 20.02.2023 03:00

Polska wspiera sformowanie batalionu na leopardach 2A4

Polska wspiera sformowanie batalionu na leopardach 2A4

Foto: Wojtek RADWAńSKI/AFP

Szkolenie ukraińskich żołnierzy odbywa się w 10. Brygadzie Kawalerii Pancernej. Jak podaje Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, wśród polskich instruktorów są zwycięzcy mistrzostw świata załóg czołgowych. Zajęcia odbywają się w Ośrodku Szkolenia Leopard w Świętoszowie, który powstał w 2007 roku. Obiekt jest wyposażony m.in. w symulatory i narzędzia symulujące współczesne pole walki.

Większość ze szkolących się w Polsce ukraińskich czołgistów pochodzi z jednostek pierwszorzutowych, co oznacza, że jeszcze niedawno walczyli na froncie w obwodach ługańskim i donieckim. Szkolenie ukraińskich załóg jest bardzo intensywne, trwa kilkanaście godzin dziennie, sześć dni w tygodniu, szkolenie ogniowe odbywa się w dzień i w nocy, w planach jest też taktyczne zgrywanie załóg czołgów do szczebla batalionu i  szkolenie logistyków.

Czytaj więcej

Biden jedzie na front. „Wystąpi w Warszawie jako przywódca czasów wojny”

Jak zapowiedział szef MON Mariusz Błaszczak, ukraińscy czołgiści będą gotowi do tego, żeby operować tymi maszynami już w połowie marca. Zdaniem Błaszczaka teraz wyzwaniem są części zamienne do tych czołgów i amunicja. Na ten temat trwają rozmowy z Niemcami.

Koalicja polska

Na Ukrainę trafi batalion czołgów Leopard 2A4, w skład którego wejdzie 14, które przekaże Polska, 8 przekazanych przez Norwegię, 4 z Kanady. Hiszpania zadeklarowała od 4 do 8 czołgów. – Również Finlandia będzie uczestniczyła w tym projekcie jako wsparcie dla batalionu pancernego – zapowiada Mariusz Błaszczak.

Kanadyjczycy jako pierwsi przerzucili do Polski swoje czołgi, uczestniczą też w szkoleniu razem z instruktorami norweskimi. Także Hiszpanie szkolą już ukraińskie załogi czołgów. – W ramach tego komponentu pomocy chcemy, żeby zgromadziła się cała brygada pancerna. Mamy pozytywną odpowiedź ze strony sojuszników – powiedział w trakcie spotkania z czołgistami prezydent Andrzej Duda.

Czytaj więcej

„Rozkaz Putina brzmi: zdobyć Donbas do końca marca”. Niepewność na Ukrainie

Podział jest taki, że Niemcy budują koalicję państw, które posiadają leopardy 2A6, a Polska – państw, które posiadają leopardy 2A4. Jak podała właśnie Bundeswehra, w Niemczech rozpoczęło się szkolenie ukraińskich pancerniaków na nowych leopardach 2A6.

Zdaniem naszych rozmówców wprowadzenie zachodnich czołgów do walki co najmniej trzykrotnie zwiększy potencjał ukraińskiej brygady pancernej.

Pancerna pięść

– Sprzęt zachodni jest zbudowany w taki sposób, aby móc walczyć z przeważającymi siłami przeciwnika. Czołgi zachodnie są ciężkie, dobrze opancerzone, silnie uzbrojone, łatwe w obsłudze. Jeżeli mają odpowiedni serwis, to są w miarę łatwe do zabezpieczenia logistycznego. Te maszyny są bardziej mobilne, załogi czołgów mają większą świadomość taktyczną, mogą szybciej wykrywać cele i je niszczyć. Z kolei sprzęt rosyjski miał być prosty, tani, szybki, produkowany na masową skalę, aby przeć do przodu i zdobywać teren. To czołgi z dużym uzbrojeniem, ale same w sobie skomplikowane, jeżeli chodzi o obsługę – opisuje ppłk rez. Maciej Korowaj, oficer wojsk pancernych.

Premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z kanadyjską CTV zadeklarował, że oprócz 14 czołgów Leopard 2, polska przekaże Ukrainie również 30 czołgów PT-91 Twardy.

– Staramy się być przykładem. Polska wysłała 250 czołgów jako pierwszy kraj pół roku temu, i nawet więcej niż to. Obecnie jesteśmy gotowi wysłać 60 naszych zmodernizowanych czołgów, 30 z nich to PT-91 – twierdzi Morawiecki.

Polska przekazała amunicję i broń dla Ukrainy o wartości co najmniej 2,2 mld euro

Polska pozostaje jednym z najbardziej aktywnych państw, które dostarczają broń i uzbrojenie dla Ukrainy. Jak podał „Rz” resort obrony, jego wartość jest szacowana na ponad 2,2 mld euro, ale ta suma nie uwzględnia jeszcze wartości przekazania najnowszej partii czołgów dla Sił Zbrojnych Ukrainy.

Polacy uczestniczą w szkoleniu żołnierzy ukraińskich w Polsce w ramach misji wsparcia wojskowego na rzecz Ukrainy EUMAM (EU Military Assistance Mission Ukraine), która finansowana jest w części ze środków UE z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF). Ukraińscy żołnierze szkoleni są w Polsce też na wyrzutniach przeciwlotniczych Piorun i armatohaubicach Krab.

Szkolenie ukraińskich żołnierzy odbywa się w 10. Brygadzie Kawalerii Pancernej. Jak podaje Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, wśród polskich instruktorów są zwycięzcy mistrzostw świata załóg czołgowych. Zajęcia odbywają się w Ośrodku Szkolenia Leopard w Świętoszowie, który powstał w 2007 roku. Obiekt jest wyposażony m.in. w symulatory i narzędzia symulujące współczesne pole walki.

Większość ze szkolących się w Polsce ukraińskich czołgistów pochodzi z jednostek pierwszorzutowych, co oznacza, że jeszcze niedawno walczyli na froncie w obwodach ługańskim i donieckim. Szkolenie ukraińskich załóg jest bardzo intensywne, trwa kilkanaście godzin dziennie, sześć dni w tygodniu, szkolenie ogniowe odbywa się w dzień i w nocy, w planach jest też taktyczne zgrywanie załóg czołgów do szczebla batalionu i  szkolenie logistyków.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wojsko
Patrolował polsko-białoruską granicę. Żołnierz nie żyje
Wojsko
Podczas ćwiczeń wojskowych zaginął nurek GROM. Poszukiwania przerwane
Wojsko
Ochroniarze prezesa PiS byli na etatach w Żandarmerii Wojskowej – wynika z audytu MON
Wojsko
Tragedia na manewrach NATO w Polsce. Nie żyje żołnierz
Wojsko
Polska nie planuje przekazania zestawów Patriot dla Ukrainy