Aktualizacja: 11.12.2024 21:40 Publikacja: 03.11.2023 16:18
Foto: Adobe Stock
Nasza waluta kończy kolejny tydzień z przytupem. Co prawda jeszcze na początku dnia zmiany na rynku walutowym był symboliczne, ale wiadomo było, że prawdziwe emocje mają pojawić się dopiero po południu. I faktycznie tak się stało.
Kluczowym momentem była publikacja danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. Te dotyczące rynku pracy okazały się słabsze od oczekiwań, a i odczyt indeksu ISM dla usług w Stanach Zjednoczonych wypadł poniżej prognoz. Tarcia w amerykańskiej gospodarce mogą być z kolei pretekstem do tego, by Fed faktycznie zakończył już cykl podwyżek stóp procentowych. - Rynki wyraźnie ucieszyły się ze słabych danych Departamentu Pracy uważając, że mogą one przyspieszyć rozpoczęcie dyskusji o obniżkach stóp procentowych przez FED. Po słabym odczycie ISM dla przemysłu, dzisiejsza publikacja to kolejny dowód na to, że amerykańska gospodarka weszła w fazę spowolnienia - wskazywał w ciągu dnia Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Kursy głównych walut w środowe popołudnie zwyżkują. Dolar jest mocniejszy od euro.
We wtorek rajd krajowej waluty przystopował za sprawą wracającego do łask dolara.
Optymizm wokół krajowej waluty nieco przygasł, co ma związek z ochłodzeniem nastrojów na globalnym rynku.
Słabszy dolar na globalnym rynku i wzrost zaufania inwestorów do ryzykownych aktywów sprawiły, że krajowa waluta znalazła miejsca do kontynuacji zeszłotygodniowego umocnienia.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy nadal łaskawym okiem spoglądali na złotego, co pozytywnie przekłada się na jego siłę względem głównych walut.
Kursy głównych walut w środowe popołudnie zwyżkują. Dolar jest mocniejszy od euro.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Ugody frankowe jawią się jako szalupa ratunkowa w czasie fali spraw, przytłaczają nie tylko sądy cywilne, ale chyba też wielu uczestników tych sporów.
Współcześnie SLAPP przybierają coraz bardziej agresywne, a jednocześnie zawoalowane formy. Tym większe znacznie ma więc właściwe zakresowo wdrożenie unijnej dyrektywy w tej sprawie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas