Rubel stacza się bez hamulców. Rosjanie chcą zagranicznych towarów

We wtorek rano kurs dolara przekroczył psychologiczną granicę 100 rubli. Eksperci wskazują na rosnący popyt Rosjan na towary z coraz droższego importu. A Kreml sięga po pomysły z minionej epoki - jak ręczne sterowanie kursem.

Publikacja: 03.10.2023 10:09

Rubel stacza się bez hamulców

Rubel stacza się bez hamulców

Foto: Bloomberg

Według danych moskiewskiej giełdy we wtorek rano kurs dolara wzrósł o 0,49 proc., czyli 49 kopiejek, do 100,255 rubli. Tak więc dolar po raz pierwszy od 14 sierpnia przekroczył granicę 100 rubli. Euro wzmocniło się 0,22 proc., czyli 23 kopiejek, i kosztowało 104,7175 rubli; 5 kopiejek zyskał też chiński juan (13,49 rubla).

Wraz za wzrostem kursów walut spadają indeksy moskiewskiej giełdy – rublowy MOEX stracił 0,53 proc. a walutowy RTS – 0,68 proc.

Czytaj więcej

Rosja w pogoni za dolarem otwiera rynek dla egzotycznych pośredników

W Rosji brakuje twardej waluty

Wśród głównych czynników osłabienia rosyjskiej waluty analitycy Promsvyazbanku wymienili stabilność krajowej konsumpcji, która powoduje wzrost cen importowanych towarów przy droższym imporcie równoległym – pisze portal quote.ru.

Swoją rolę odgrywa też niedobór twardych walut, którymi rosyjscy eksporterzy nie chcą się dzielić, trzymając je na kontach w zagranicznych bankach. Udział płatności w rublach i „przyjaznych walutach” w eksporcie jest większy niż w imporcie, plus wyższy jest koszt przesyłek za granicę. Z tego powodu podaż walut od rosyjskich eksporterów jest ograniczona.

Zdaniem analityków Promsvyazbanku, na rynek może oddziaływać także zmniejszenie wielkości eksportu energii – konsekwencja ograniczeń OPEC+ i zakazu transportu produktów naftowych, niezbędnego do obniżenia cen paliw na rynku krajowym. Na dynamikę kursu wpływało także opóźnienie działań władz, które mogłyby zrównoważyć rynek w okresie zwiększonego popytu na walutę.

Czytaj więcej

Moskwa i Pekin próbują osłabić dolara. Juan ma być walutą międzynarodową

Podwyżka stóp nie pomogła

Sytuacja wskazuje więc na nieskuteczność działań Banku Rosji. Comiesięczne podwyżki stóp procentowych okazują się zbyt niskie (sierpień – 12 proc., wrzesień – 13 proc. – red.).

– Efekt związany z podwyżką głównej stopy wyczerpał się – uważa Władimir Bragin, ekspert Alfa Capital Management Company. Zwykle wzrost kluczowej stopy prowadzi do napływu pieniędzy od inwestorów zagranicznych, co pozwala na umocnienie waluty krajowej, ale teraz ten mechanizm nie działa (bo inwestycje zagraniczne odpłynęły z kraju-agresora – red.). Dlatego podniesienie głównej stopy procentowej ma słabszy – głównie psychologiczny – wpływ na kurs walutowy – uważa ekspert.

Zdaniem Maksyma Tymoszenko, dyrektora departamentu operacji na rynkach finansowych Russian Standard Bank, rubel w dalszym ciągu znajduje się pod presją w obliczu dyskusji na temat chińskich doświadczeń w zarządzaniu kursem, co powoduje zwiększoną zmienność rubla.

Czytaj więcej

Rosja wyemitowała srebrną monetę kolekcjonerską sławiącą okupację

Zbyt słaby rubel

Pod koniec września Kreml zaproponował wprowadzenie „chińskiej membrany modelowej” pomiędzy krajowym i zagranicznym rynkiem rubla, aby ustabilizować sytuację kursową. Władze zapewniają, że nie ma mowy o dwóch kursach, bo „jest to zjawisko niezwykle szkodliwe dla gospodarki”. Ale ręczne sterowanie kursem też negatywnie wpływa na rynek.

Zdaniem Alfa Capital, obecnie rubel jest zbyt słaby. Według Władimira Bragina, presja na rubla wynika z przepływów kapitału, zwłaszcza, że nadal obowiązują tu pewne złagodzenia: np. do końca roku obowiązuje moratorium na kary za naruszenia prawa walutowego. „Pytanie brzmi, czy złagodzenia będą obowiązywać w przyszłym roku. Jeśli zostaną usunięte, możemy być zaskoczeni, jak zakończy się kurs w horyzoncie 6-12 miesięcy”.

Czytaj więcej

Bank Rosji znów podniósł stopy procentowe. Rubel ciągle traci

Bragin przypomniał, że rosyjski rynek wciąż znajduje się w okresie dużej zmienności (rosyjska wojna w Ukrainie – red.), „więc nikt nie jest w stanie dokładnie określić, kiedy sytuacja się ustabilizuje i w którym momencie rubel znajdzie nową równowagę”.

Główny analityk PSB Jewgienij Łoktiuchow przyznał, że kurs dolara raczej nie będzie w stanie utrzymać się przez dłuższy czas powyżej poziomu 100 rubli. Droga ropa naftowa i podwyżka głównej stopy procentowej Banku Rosji w średnim terminie będą miały pozytywny wpływ na dynamikę rosyjskiej waluty.

„Być może w pewnym momencie podaż waluty obcej na rynku krajowym wzrośnie ze względu na rosnące ceny ropy. W rezultacie równowaga popytu na walutę i jej podaży przesunie się w stronę umocnienia rubla. W takim przypadku dolar może powrócić do przedziału 95–97 rubli lub nawet spróbować zdobyć oparcie poniżej jego dolnego limitu” – prognozuje ekspert BCS World of Investments Dmitrij Babin.

Według danych moskiewskiej giełdy we wtorek rano kurs dolara wzrósł o 0,49 proc., czyli 49 kopiejek, do 100,255 rubli. Tak więc dolar po raz pierwszy od 14 sierpnia przekroczył granicę 100 rubli. Euro wzmocniło się 0,22 proc., czyli 23 kopiejek, i kosztowało 104,7175 rubli; 5 kopiejek zyskał też chiński juan (13,49 rubla).

Wraz za wzrostem kursów walut spadają indeksy moskiewskiej giełdy – rublowy MOEX stracił 0,53 proc. a walutowy RTS – 0,68 proc.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Waluty
Złoty znów pokazał siłę
Waluty
Złoty odpoczywa po poniedziałkowym rajdzie
Waluty
Złoty znów na fali. Dolar w odwrocie
Waluty
Złoty dziś mocniejszy względem kluczowych walut
Waluty
Złoty oddaje część umocnienia