Okres stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu koronawirusa nie wlicza się do biegu terminów sądowych. To jeden z segmentów Tarczy antykryzysowej, uchwalonej przez Sejm.
Wstrzymanie rozpoczęcia i zawieszenia biegu terminów procesowych i sądowych ma uchronić strony spraw cywilnych, gospodarczych (ale też karnych) od negatywnych skutków nie złożenie pisma procesowego na czas w tym trudnym okresie, co normalnie może oznaczać przegranie sprawy z powodów formalnych np. w przypadku nie złożenia sprzeciwku od e-nakazu zapłaty.
Czytaj także:
Specustawa: PiS wycofał się z aresztu domowego
Zawieszone będą też terminy tzw. materialnego prawa cywilnego wymagane np. do zasiedzenia działki czy służebności przesyłu. Ale też w postępowaniach egzekucyjnych, choć same egzekucje, poza pewnymi wyjątkami, zawieszone nie będą. Te same zasady dotyczą tzw. terminów zawitych, z niezachowaniem których ustawa wiąże ujemne skutki dla strony, jak też obowiązku dokonywania przez jednostki podlegające wpisowi do rejestru czynności, wymagające zgłoszenia do rejestru.