W razie braku możliwości doręczenia pisma sądowego osobiście do rąk adresata albo poprzez doręczenie zastępcze (dorosłemu domownikowi, a gdyby go nie było – administracji domu, dozorcy lub sołtysowi) stosuje się awizowanie, tj. złożenie pisma na poczcie albo w urzędzie gminy i pozostawia zawiadomienie w drzwiach lub skrzynce pocztowej adresata.

Problemy pojawią się tymczasem przy odbiorze pisma. Do niedawna awizowane pismo mogło być odebrane w placówce pocztowej albo urzędzie gminy jedynie przez adresata – taka była treść rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości oraz orzecznictwo Sądu Najwyższego. Tymczasem ostatnia nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego wprowadziła przepis, który wyraźnie mówi, że pismo złożone w placówce pocztowe może zostać odebrane także przez osobę upoważnioną na podstawie pełnomocnictwa pocztowego (udziela się go składając na piśmie w obecności pracownika poczty).

Rzecznik Praw Obywatelskich wskazuje na niedostosowanie rozporządzenia w sprawie trybu i sposobu doręczenia pism sądowych w postępowaniu cywilnym, które przewiduje, że jedyną osobą uprawnioną do odbioru takiej przesyłki z sądu jest adresat. „Rozporządzenie to tym samym zawęża – w stosunku do przepisów rangi ustawowej – krąg osób uprawnionych do odbioru awizowanej przesyłki sądowej" – podnosi RPO, którego zdaniem konieczne jest ujednolicenie przepisów.

Przy okazji zmian, warto zdaniem Rzecznika, rozważyć także usankcjonowanie istniejącej praktyki udzielania upoważnień notarialnych i umożliwienie odbioru pism sądowych w placówce pocztowej albo w urzędzie gminy nie tylko przez adresata, ale także przez osoby dysponujące poświadczonym notarialnie pełnomocnictwem. „Nie wydaje się tez, by pełnomocnictwo notarialne miało mniejszą moc prawną czy było mniej wiarygodne niż pełnomocnictwo pocztowe" – przekonuje RPO.