Reklama

Sądy mogą lepiej wesprzeć podsądnych

Uczestnik postępowania, który nie ma profesjonalnego pełnomocnika, ma prawo liczyć na wsparcie sądu. Z pouczeniami bywa jednak różnie, często kiepsko.

Aktualizacja: 25.01.2022 09:24 Publikacja: 25.01.2022 07:00

Sądy mogą lepiej wesprzeć podsądnych

Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Instytut Wymiaru Sprawiedliwości prześledził, na ile sądy wspierają podsądnych występujących bez pełnomocników, w informowaniu o przysługujących im prawach. Przedmiot badania? Akta spraw z postępowań cywilnoprawnych. Zbadanych zostało blisko 150 akt spraw, a w nich około 500 pouczeń. Wynik badania oznacza, że w analizowanych sprawach pouczenia najczęściej są stosowane w nakazach zapłaty w krajowych postępowaniach nakazowych i upominawczych.

Sądy w tym wypadku najczęściej pouczały o zasadach wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. Z kolei pouczenia występujące w sprawach z czynnikiem zagranicznym mają miejsce w analizowanych aktach spraw w postępowaniach w trybie europejskiego nakazu zapłaty (uproszczonego). Stosunkowo niewielka próba badania nie pozwala na miarodajne wskazanie sprecyzowanego „zapotrzebowania", jeśli chodzi o konkretne języki obce. Co do zasady sądy przywołują obowiązkowe pouczenia, zdarza się jednak brak takich pouczeń. Ta ostatnia niewłaściwa sytuacja odnosi się w szczególności do „stanu aktowego" – w aktach spraw nie są załączone doręczenia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama