Nie musisz za każdym razem jeździć do sądu

Przedsiębiorca może przez telefon dowiedzieć się, na jakim etapie jest sprawa, która toczy się w sądzie

Publikacja: 14.11.2008 07:16

Red

Proces sądowy przeciwko nierzetelnemu kontrahentowi to niestety smutna konieczność, przed którą prędzej czy później staje prawie każda firma. Najlepiej oczywiście skorzystać wówczas z usług profesjonalnego pełnomocnika. Mniejszych przedsiębiorców nie zawsze jednak na to stać, a wtedy sami muszą bronić swych praw.

Warto pamiętać, że [b]przedsiębiorca nie musi się stawiać na każdym posiedzeniu sądu, a o etapie postępowania może się dowiedzieć telefonicznie.[/b] Jest to o tyle istotne, że powództwo należy wytaczać przed sądem właściwym dla miejsca zamieszkania lub siedziby pozwanego – a może się okazać, że będzie to sąd w odległym zakątku Polski.

Możliwość telefonicznego uzyskiwania informacji przewiduje [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=185038]rozporządzenie ministra sprawiedliwości z 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych[/link]. Jego § 31 stanowi, że kierownik sekretariatu wydziału lub inny upoważniony przez niego pracownik sekretariatu może udzielać telefonicznie informacji o sprawie rozpoznawanej w wydziale.

Przed uzyskaniem informacji musimy podać pracownikowi sądu sygnaturę akt (jeśli już ją znamy), swoje dane osobowe (imię, nazwisko, nazwę firmy, adres zamieszkania lub siedziby) oraz dane osobowe przeciwnika procesowego.

Katalog informacji, jakich sądy mogą udzielać przez telefon, nie jest wyczerpująco określony w rozporządzeniu. [b]Na pewno można się dowiedzieć o sygnaturze akt sprawy, terminie posiedzeń i rozpraw, dacie rozstrzygnięcia, którego dotyczy zapytanie. Pomimo że nie jest to przewidziane wprost, sądy nie powinny też robić trudności w uzyskaniu informacji o tym, czy sprawę wygraliśmy czy nie.[/b]

Kontakt telefoniczny może być szczególnie przydatny, gdy sąd odroczy w naszej sprawie ogłoszenie wyroku. Zgodnie bowiem z przepisami art. 326 kodeksu postępowania cywilnego ogłoszenie wyroku powinno nastąpić na posiedzeniu, na którym zamknięto rozprawę. Jednakże gdy sąd ma jeszcze wątpliwości i musi się zastanowić nad rozstrzygnięciem, może odroczyć ogłoszenie wyroku na czas do dwóch tygodni. W tej sytuacji nasza obecność na kolejnym posiedzeniu w żaden sposób nie wpłynie na wynik sprawy i sprowadza się jedynie do odsłuchania wyroku.

Zamiast odrywać się od pracy i ponosić niepotrzebne koszty dojazdu do sądu, lepiej więc sięgnąć po słuchawkę.

Proces sądowy przeciwko nierzetelnemu kontrahentowi to niestety smutna konieczność, przed którą prędzej czy później staje prawie każda firma. Najlepiej oczywiście skorzystać wówczas z usług profesjonalnego pełnomocnika. Mniejszych przedsiębiorców nie zawsze jednak na to stać, a wtedy sami muszą bronić swych praw.

Warto pamiętać, że [b]przedsiębiorca nie musi się stawiać na każdym posiedzeniu sądu, a o etapie postępowania może się dowiedzieć telefonicznie.[/b] Jest to o tyle istotne, że powództwo należy wytaczać przed sądem właściwym dla miejsca zamieszkania lub siedziby pozwanego – a może się okazać, że będzie to sąd w odległym zakątku Polski.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów