Miniony rok nie był szczególnie udany dla administracji podatkowej. Przede wszystkim ze względu na znaczącą kwotę zwróconych nienależnie pobranych podatków. Jak się okazuje, na skutek wadliwych decyzji podatkowych, które zostały uchylone przez izby skarbowe, wojewódzkie sądy administracyjne oraz Naczelny Sąd Administracyjny, fiskus oddał podatnikom ponad 985,6 mln zł. W 2007 r. kwota ta była ponad pięciokrotnie niższa – wyniosła 191,3 mln zł.
W tegorocznej, trzeciej edycji rankingu „Rz”, więcej miejsca poświęciliśmy na przeanalizowanie danych ze wszystkich 401 urzędów skarbowych w kraju. To wprawdzie suche liczby, ale obrazują szerszą tendencję. Jedno jest pewne: to był pracowity rok dla fiskusa, choć nie wszystkie urzędy wykorzystały w pełni swój potencjał. Niektóre jakby postawiły sobie za cel pobicie wcześniejszych, niestety niechlubnych, rekordów.
[srodtytul]Więcej decyzji[/srodtytul]
Zwiększyła się liczba wszystkich wydanych decyzji podatkowych (z 1,59 mln w 2007 r. do 1,68 mln w 2008 r.), w tym także decyzji wymiarowych dotyczących samej wysokości zobowiązania podatkowego (z 557,6 tys. do 591,3 tys.).
Najwięcej, bo 27 700, decyzji wydał US w Olsztynie (12 338 – w 2007 r.). Nieco mniej – US w Piotrkowie Trybunalskim (20 974 w 2008 r. wobec 5554 w 2007 r.) Trzeci w kolejności US w Elblągu może pochwalić się wydaniem 18 682 decyzji podatkowych, czyli o 12 514 więcej niż w 2007 r.