Korzystając z profilu zaufanego, można sprawdzić i opłacić składki ZUS. Wkrótce da się też zarejestrować praktykę lekarską, żłobek czy wirtualnie w urzędzie pracy. Razem z liczbą użytkowników szybko rośnie liczba instytucji, które akceptują profil zaufany jako klucz do udostępnianych usług. Wprowadziły go też m.in. Ministerstwo Gospodarki  przy składaniu wniosków o własną działalność gospodarczą. Mają go Uniwersytet Jagielloński (przy elektronicznej rejestracji kandydatów na studia), Ministerstwo Obrony Narodowej (w ramach usług wojskowych komend uzupełnień – m.in. wniosek o wydanie zaświadczenia o przebiegu służby wojskowej), Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (przy weryfikacji danych zawartych w dowodzie rejestracyjnym pojazdu) i portale regionalne, np. Wrota Podlasia.

Posiadaczy profilu zaufanego korzystających z możliwości załatwiania spraw przez Internet w różnych systemach e-administracji jest znacznie więcej niż właścicieli płatnych podpisów elektronicznych. Z ponad 60 tys. profili zaufanych klientów ZUS niemal 74 proc. było założonych przez użytkowników ePUAP lub bezpośrednio przez pracownika w jednostce ZUS, a tylko nieco ponad 16 proc. przez posiadaczy podpisu elektronicznego weryfikowanego certyfikatem kwalifikowanym.

Wszystko wskazuje na to, że e-podpisów będzie przybywać.

– Konsultowany aktualnie  projekt ustawy o informatyzacji zniesie wiele barier formalnych, dając jeszcze mocniejszy impuls do rozwoju elektronicznych usług – podkreśla Igor Bednarski, kierownik projektu ePUAP2 w Centrum Projektów Informatycznych.