Informację podał m.in. portal trojmiasto.pl.
Przypomnijmy: wojewoda pomorski Dariusz Drelich zarządzeniami zastępczymi z 13 grudnia zmienił nazwy siedmiu ulic w Gdańsku. Pozwalały mu na to przepisy ustawy z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego (zwanej ustawą dekomunizacyjną). Zarządzenia dotyczyły ulic: Dąbrowszczaków (przemianowana na Prezydenta Lecha Kaczyńskiego), Mariana Buczka (na Jana Styp-Rekowskiego), Leona Kruczkowskiego (na Ignacego Matuszewskiego), Stanisława Sołdka (na Kazimierza Szołocha), Wincentego Pstrowskiego (na Henryka Lenarciaka), Franciszka Zubrzyckiego (na Feliksa Selmanowicza "Zagończyka") i Józefa Wassowskiego (na Anny Walentynowicz).
Miasto Gdańsk zaskarżyło wszystkie siedem zarządzeń do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Argumentowało, że przepisy ustawy dekomunizacyjnej są niezgodne z konstytucją oraz ustawą o samorządzie terytorialnym, ponieważ nadawanie nazw ulic i placów należy wyłącznie do kompetencji samorządu.
Do tej argumentacji przychylił się WSA w Gdańsku.
- Samodzielność jednostek samorządu terytorialnego podlega ochronie sądowej - cytował konstytucję sędzia WSA Jacek Hyla. - Tam, gdzie organ nadzoru ingeruje w samodzielność organu samorządu terytorialnego, samorządowi przysługuje prawo do zaskarżenia decyzji organu nadzorczego.